cytaty z książek autora "Andrzej Marek Grabowski"
Nasz dozorca powiedział mamie, że pan Stefan to szemrany gość. Podobno działa w szajce, która okrada niemieckie pociągi jeżdżące na front. Mama zastanawiała się, czy nie poprosić go żeby się wyprowadził, ale doszła do wniosku, że okradanie Niemców właściwie jest działalnością patriotyczną.
Bo jak się kocha jedną osobę, to dla następnej osoby miłości nie jest mniej, tylko więcej. [...] z miłością jest tak dziwnie, że się nie dzieli, tylko mnoży.
Nie mogłam sobie wyobrazić, co to znaczy, że „Janek zginął w czasie bombardowań.. Wydawało mi się to zupełnie niemożliwe – jak historia z książki albo z filmu, a nie taka, która wydarzyła się naprawdę.