cytaty z książek autora "Eli Anderson"
przypomniał sobie, co pewnego dnia powiedziała mu matka: ,,Mój kochany, w życiu jest tak, że nie ma niczego za darmo. To smutne, ale ludzie zawsze się od ciebie czegoś spodziewają w zamian za przysługę. Szybko się o tym przekonasz. Chciałabym, żebyś ty sam zachowywał się inaczej. Staraj się każdego dnia dawać komuś coś, nie spodziewając się niczego w zamian, i przekonasz się, że koniec końców, to i tak ty właśnie będziesz najszczęśliwszy. Człowiekowi jest dużo łatwiej w życiu, kiedy niczego się od innych nie spodziewa". Zamilkła, a potem podeszła do niego i przytuliła go do siebie: ,,To nie dotyczy miłości, Oskarze, trzeba dawać miłość i oczekiwać jej w zamian, bo bardzo tego potrzebujemy"...
Odwieczne serca uderzenie,
Symbol życia i miłości,
Którego wszędzie słyszymy brzmienie,
Przyjdź i trwaj w wieczności.
Rozpoznasz bez wątpienia Medykusa serce godne
I na końcu tunelu drzwi otworzysz niezawodnie!
-ach, ty nicponiu, co za czaruś z ciebie - powiedziała Lina, wpatrując się w serduszko. - Oto chłopak, który wie, jak zagadać do kobiety! No, uciekajcie dalej, chłopcy, za wami czeka w kolejce cała masa głodnych ludzi! - Nachyliła się w ich stronę: - Chociaż oczywiście są tacy, do których rwie mi się serce...
- Anno-Mario, założyła pani krynolinę na spotkanie Rady? Co za świetny pomysł! - powiedziała, wyjmując z rękawa chusteczkę i przysuwając ją do nosa. - Ten jedwab, perły, wstążki... jakby to powiedzieć... robią doprawdy niezwykłe wrażenie, ale czy ten strój na pewno jest wygodny?
- To kwestia przyzwyczajenia, moja droga! - odparła księżna, przytrzymując dłonią niewiarygodną białą perukę, która właśnie lekko zawadziła o jeden z żyrandoli wiszących na wysokości trzech metrów. - To bardzo prosta sukienka, na co dzień.
Oskarze Pillu,
Umknąłeś niegdyś przed ostrzami,
Pokryty byłeś oparzeniami,
Fruwałeś w powietrzu, hen
I sunąłeś pod ziemią jak kret,
Płynąłeś przez rozległe oceany,
By zdobyć ogień zza szklanej ściany.
Litero moja złota,
Jeżeli masz duszę,
Pod tobą zła istota,
Płomienie widzieć muszę!
Somewtehe, over the rainbow
Skies are blue,
And the dreams that you dream really do come true."
"Gdzieś tam, gdzieś tam, za tęczą
błękit lśni,
To jest kraj, gdzie spełniają się twe dziecięce sny.
Somewhere over the rainbow,
Bluebirds fly,
Bird fly over the rainbow,
Why then, oh why cant't I?"
"Gdzieś tam, gdzieś tam, za tęczą
Frunie piękny ptak,
Ptak frunie gdzieś, ponad tęczą,
Dlaczego nie mogę i ja?
Wierna moja Litero
Obca ci zabłąkania trwoga
Obróć się jak sombrero,
Wskaż, gdzie rozjaśnia się droga.
Niechaj Pierwotna Litera oświetli nam drogę i niech zaprowadzi nas tam, gdzie pragną dotrzeć nasze serca!
W otchłań z góry
Leć, to twa rola,
Pochwyć oddech
Z królestwa Eola.
Litero ze złota, z ołowiu Litero,
Daj nam siłę, osłoń nas teraz!
Kręć się, kręć jak śmigło,
jak stal stań się rychło!
Złączeni naszymi Literami,
Lojalni do końca naszych dni,
Będę walczyć z twoimi wrogami,
Będziesz przy mnie, gdy będzie źle.
Wznieś się, wznieś, Litero, i przylgnij do kolumny!"
"Połączone Litery, złączcie się znowu!
Złączcie się, nie zważając na przeszkody!
Zjawcie się, o Przedwieczni, spoza tej ściany,
by nam przepowiedzieć cudownie przemiany.
Bijące serce
Posłuchaj Litery,
Zatrzymaj się na trzy cztery.
Bijące serce
Posłuchaj Litery,
Wracaj do życia,
Bij na trzy cztery.
Znikajcie, o Przedwieczni, za tymi ścianami,
W przyszłości nas witajcie lepszymi wieściami.
Przede mną, Medykusem, się otworzysz,
I w ciemności ziemi mnie poprowadzisz.
Jeśli dużo siły, mój brachu, masz,
Jeśli hardą pokazujesz nam twarz,
Jeśli do tego masz Literę na klacie,
Liczę, że pokaz mądrości nam dasz!
Grimoirze
Jeśli pamięć zaczną masz,
Odpowiedz mi, póki czas.
Pozwól wierzyć ci szczerze
I odpowiedz na papierze.