cytaty z książek autora "Joanna Wrycza-Bekier"
Omne trinum perfectum- wszystko, co złożone z trzech, jest doskonałe.
Tryb przypuszczający prowadzi donikąd- w życiu i w pisaniu.
Wyobraź sobie, że zdanie jest królestwem. Kto będzie królem i królową zdania? Oczywiście podmiot i orzeczenie. Dla ścisłości: podmiot to królowa, a orzeczenie król. Pozostałe słowa to ich poddani.
Tę metodę pisania nazywa się 2-3-1. Najważniejsze słowa umieszczamy na końcu zdania, mniej ważne - na początku, a najmniej ważne - w środku. Początek zdania jest jak odpalenie lontu, końcówka to fajerwerk. Jeśli umieścisz to, co ważne i mocne na początku i na końcu zdania, niepostrzeżenie to, co słabsze, schowasz w środku.
Tak naprawdę musisz kierować się sercem, by móc kierować się rozumem.
Nigdy nie pisz w stronie biernej, gdy możesz pisać w czynnej.
Najważniejsze słowo umieść na końcu zdania (…) Każde zdanie, w którym to, co najważniejsze, ukryjesz w środku, jest jak wąż, który połknął słonia.
Jeśli chcesz wyjaśnić trudny abstrakcyjny termin, szybko zejdź na sam dół po drabinie abstrakcji. Dotknij stopą ziemi i podaj czytelnikowi konkretny przykład albo namaluj obraz w jego wyobraźni.
Pisząc do internetu, musimy więc pamiętać o zasadzie odwróconej piramidy, zgodnie z którą najważniejsze informacje należy umieszczać na początku, tak by odbiorca mógł natychmiast zorientować się, o czym jest tekst i czy chce go czytać. Gdy już złapiemy czytelnika na haczyk, stopniowo przechodzimy do coraz bardziej szczegółowych informacji i wątków pobocznych.
(…) pokazuj, nie opisuj (…) Nie idź na skróty: daj czytelnikowi obraz, zapach, dźwięk. (…) Zamiast się rozpisywać zwróć uwagę na symboliczne detale.
Pierwsze zdanie jest jak obietnica. Przekonujesz czytelnika, żeby przewrócił kartkę lub przewinął stronę. Robisz wszystko, żeby Ci zaufał.