cytaty z książek autora "Somaly Mam"
Nauczyłam się tłumić uczucia, żeby przestały mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie i żeby coś takiego więcej się nie zdarzyło. Ból nie trwa wiecznie. Przemija, gdy stajemy się niewrażliwi.
Nasiono jest jak mała dziewczynka: może wydaje się kruche i bezwartościowe, ale jeśli się o nie zadba, wyrośnie z niego piękny kwiat.
(...) w życiu trzeba nauczyć się cierpieć. Bez względu na to, jaki wielki jest ból, należy znosić go w milczeniu.
W Kambodży jesteśmy jak żaby przed obliczem króla. Kiedy król rozkaże, wystawiamy głowy nad powierzchnię wody i rechoczemy. Kiedy da znak, chowamy się pod wodę. Ale jeśli wystawimy głowy bez pozwolenia, król zetnie je swoim mieczem. Widziałem wszystko i doświadczyłem wszystkiego. To bezcelowe. Młodzi ludzie, tacy jak pani, są pełni entuzjazmu. Chcą zrozumieć wiele rzeczy. Niepotrzebnie. Całe życie walczyłem na próżno; teraz czekam na śmierć. Jedyną rzeczą, której potrzeba człowiekowi, jest pokój na świecie, tak by mógł spokojnie uprawiać swój ogródek.
Rodzina pana Mam Khona była tradycyjną kambodżańską rodziną, co oznaczało, że jej członkowie nigdy nie rozmawiali o sprawach osobistych. Rozmowy takie były nie tylko niestosowne, ale dawały ludziom przewagę nad innymi. Dzieci uczono, że nie należy mówić o sobie, ani na forum, ani na osobności. Wśród ludzi panowało przekonanie, że ktoś, kto cię usłyszy, wykorzysta twoje słowa, żeby z ciebie zakpić albo cię zdradzić. Zwierzanie się komuś oznacza, że jesteś słaby.Wszystko, co powiesz, pewnego dnia może zostać wykorzystane przeciwko tobie. Lepiej więc nie rozmawiaj z ludźmi o tym, co myślisz i czujesz.
Czasami nawet przykre doświadczenia mogą nas czegoś nauczyć ; stawiając im czoło, stajemy się silniejsi. Ból nie znika, ale można go znieść.