cytaty z książki "Malarz świata ułudy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie musi się patrzeć na rzeczy wciąż pod tym samym, uprzykrzonym kątem.
[...] choćby to nie zawsze było łatwe, człowiek z pewnością zyskuje satysfakcję i poczucie godności przyznając się do popełnionych w życiu błędów. A już zwłaszcza nie musi się tak bardzo wstydzić, gdy popełniał je w najlepszej wierze. Na pewno dużo większą hańbą się okrywa, gdy nie potrafi albo nie chce się do nich przyznać.
Trudno ocenić piękno świata, kiedy się wątpi w samą jego wartość.
...nigdy nie wolno iść ślepo za tłumem,tylko trzeba się dobrze przyjrzeć, w jakim kierunku cię pchają.
Jeśli komuś się nie powiodło tam, gdzie innym brakło odwagi czy po prostu woli, by podjąć jakąkolwiek próbę, to taki człowiek, patrząc wstecz na swoje życie, znajduje w nim pociechę, a może nawet głęboką satysfakcję.
Jako plemię wy, artyści, jesteście rozpaczliwie naiwni.
Cieszmy się, że istnieją jeszcze tacy ludzie, nieskalani wszechobecnym dziś cynizmem.
Najlepsze rzeczy (...) to te, które się zdarzają w nocy i znikają o poranku.
Jeśli komuś się nie powiodło tam, gdzie innym brakowało odwagi czy po prostu woli, by podjąć jakąkolwiek próbę, to taki człowiek, patrząc wstecz na swoje życie, znajduje w nim pociechę, a może nawet głęboką satysfakcję.
(...) trudno mi zrozumieć, jak człowiek, który ceni sobie szacunek dla samego siebie, może na dłuższą metę chcieć uniknąć odpowiedzialności za swoje dawne czyny. Bo choćby to nie zawsze było łatwe, człowiek z pewnością zyskuje satysfakcję i poczucie godności, przyznając się do popełnionych w życiu błędów. A już zwłaszcza nie musi się tak bardzo wstydzić, gdy popełniał je w najlepszej wierze. Na pewno dużo większą hańbą się okrywa, gdy nie potrafi albo nie chce się do nich przyznać.
Za to my musimy opłakiwać takich Kenji. Stąd mój gniew. Waleczni młodzi ludzie umierają dla głupiej sprawy, a prawdziwi winowajcy ciągle są wśród nas. Bają się ujawnić, przyznać do odpowiedzialności.
W młodości wiele rzeczy wydaje się nudziarstwem bez rumieńców życia. W miarę dorastania człowiek spostrzega, że te właśnie rzeczy są dla niego najważniejsze.
Na lojalność trzeba zapracować. I ludzie zdają się zbyt wielką wagę przywiązywać do lojalności. Wszędzie tylko gadają o lojalności i ślepo idą za jej rozkazami. Ja tam nie zamierzam żyć tak dalej.
Bo dla człowieka wcale nie jest rzeczą pożądaną, by tylko pouczał swych uczniów i o wszystkim wyrokował; wiele jest takich sytuacji, w których lepiej zachować milczenie, aby im pozwolić toczyć spory, przemyśliwać.
Nikogo dzisiaj nie obchodzi, co robili kiedyś tacy jak ty i ja. Patrzą na nas i widza tylko dwóch staruszków z laskami. [...] Tylko nam samym nie jest wszystko jedno. Takim jak ty i ja, Ono, kiedy patrzą wstecz na swoje życie i widzą, że ma skazy, dziś tylko im samym nie jest to obojętne.
Teraz, kiedy jako stary człowiek spoglądam wstecz na swoje życie i kiedy widzę, że je poświęciłem dążeniu do uchwycenia niepowtarzalnego piękna tego świata, wierzę, że doznam satysfakcji. I nikt mi nie wmówi, że zmarnotrawiłem czas.
Ten pobyt u Takedy - wywodziłem - był dla mnie ważną lekcją we wczesnej młodości. Taką mianowicie, że o ile należy poważać swoich preceptorów, o tyle ważne, jest zawsze, by nie przyjmować ich autorytetu bez zastrzeżeń.
W młodości wiele rzeczy wydaje się nudziarstwem bez rumieńców życia. W miarę dorastania człowiek dostrzega, że te właśnie rzeczy są dla niego najważniejsze.
Może i dobrze, że tak jak wiele rzeczy, ten mały światek przeminął i nie wróci więcej.
(...) nigdy nie wolno iść ślepo za tłumem, tylko trzeba się dobrze przyjrzeć, w jakim kierunku cię pchają. Tak więc przynajmniej do jednego usiłuję was zachęcić: żebyście się wznieśli ponad ogólny trend.