cytaty z książki "Fatalne jaja"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zapewne coś nader interesującego można było zobaczyć w krezce żaby, gdzie strumykami naczyń krwionośnych, widoczne jak na dłoni, dziarsko pomykały żywiutkie erytrocyty, Persikow bowiem zapomniał o swoich amebach i przez półtorej godziny na przemian to on, to Iwanow przypadali do szkła mikroskopu. Obaj uczeni przerzucali się przy tym podnieconymi, ale niezrozumiałymi dla zwykłych śmiertelników słowami.
Wreszcie Persikow oderwał się od mikroskopu, oświadczył:
- Cóż robić, krzepnie.
Żaba ciężko poruszyła łbem, a w jej gasnących oczach bez trudu można było
wyczytać: “dranie jesteście i tyle...
Słowom jej odpowiedział gromki koguci krzyk, po czym z kurnika jakoś tak boczkiem, niczym niespokojny pijak z knajpy wypadł podskubany chudy kogut.
A wiosną znów zatańczyła, zapłonęła i zakręciła się ogniami Moskwa, i znów jak dawniej huczał ruch pojazdów mechanicznych, i nad kopułą świątyni Chrystusa wisiał, jak na niteczce, sierp księżycowy, i na miejscu spalonego w sierpniu 1929 roku dwupiętrowego instytutu zbudowano nowy pałac zoologiczny i zarządzał nim prywat-docent Iwanow, lecz Piersikowa już nie było.