cytaty z książki "Semiramida"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nigdy nie przepraszaj za łzy(...) Czasami myślimy, że są oznaką słabości. To nieprawda. Świadczą o sile kobiecych uczuć. Bądź z nich dumna.
Jesteśmy iskrą świecącą przez mgnienie... Światło zostało dane każdej i każdemu z nas, kiedy tu przyszliśmy, ale jego intensywność i kolor zależą niemal wyłącznie od nas samych.
[...]
Im więcej tracimy sił fizycznych, tym więcej zyskujemy energii na duchowy rozwój i dojrzewanie. Odkrywa się przed nami prawda o sensie i celu naszego istnienia.
[...]
Jedyne, w co warto inwestować, to odkrywanie duchowej rzeczywistości. Tworzy ona drabinę, po której wspinamy się ku światłu, ku punktowi szczytowemu życia.
[...]
Stan ten można osiągnąć tylko wtedy, kiedy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość połączą się w pierścień wieczności.
[...]
Kochaj. Czyń miłość. Niech świat znów stanie się rajskim ogrodem. I, kimkolwiek i gdziekolwiek jesteś, pamiętaj – najpiękniejsze ogrody są w naszych sercach.
[...]
Możesz powiedzieć każdej kobiecie: „Nie bój się. To nie jest istotne, co myślą o tobie inni. Zdejmij maskę, zburz mury, dojdź do prawdziwego ja, żyj w prawdzie”. Ale pamiętaj przy tym, że ty, to wszystkie zgromadzone przez życie warstwy. Ty, to także maski i zbroje, które zakładasz, bo musisz albo chcesz to robić. Jesteś całością. Tworzy cię i radość, i ból, jaki był twoim udziałem. Jesteś i nocą, i dniem. Jesteś tym, co dobrego i złego w życiu zrobiłaś.
[...]
To nie człowiek przędzie nić życia. Człowiek jest jedynie jednym z jej włókien. Cokolwiek uczynisz ziemi, uczynisz sobie.
[...]
Nie bój się siły, która jest w tobie! Uwolnij ją. Pozwól jej zaistnieć i rozwijaj ją. Niech cię wyzwoli. Niech stworzy cię na nowo!.
[...]
Starzejąc się, jesteśmy jak wielkie wspaniałe drzewo, którego korzenie, nadając kształt zewnętrznemu życiu, głęboko wnikają w ziemię, a korona, poprzez odkrywanie wewnętrznego, duchowego świata, pnie się wzwyż, ku światłu.
[...]
Tak to już jest, że kiedy przychodzi odpowiedni moment, prawda zwycięża, a to, co ukryte, ukazuje się oczom ludzi.
[...]
– Znane są historie królowych, które, nie mogąc znieść ciężaru wyrządzonego zła, decydowały się na rozwiązanie honorowe.
– Nie sądzisz, że odebranie sobie życia to ucieczka?
– Jeśli cierpienie jest tak wielkie, że nie da się z nim dalej egzystować, jeśli przesłania wszystko inne, może właśnie taka, jak mówisz, ucieczka, jest najlepszym rozwiązaniem?.
[..]
Ale kto z nas na tyle poznał siebie, by wiedzieć na pewno, jak zachowałby się w sytuacji ekstremalnej?.
[...]
Entum uśmiechnęła się tajemniczo.
– Każdy z nas, każda z nas, jeśli tylko chce, może widzieć więcej niż nam się wydaje. Szczególnie wtedy, kiedy pozwalamy sobie patrzeć sercem.
– Moje serce powtarza mi często, że każdy na tym świecie ma swoją własną drogę do nieba. Jestem też pewna, że dla każdego z nas niebo może oznaczać coś innego.
[...]
– Nigdy nie przepraszaj za łzy – łagodnie upomniała ją arcykapłanka. – Czasami myślimy, że są oznaką słabości. To nieprawda. Świadczą o sile kobiecych uczuć. Bądź z nich dumna.
[...]
– Jesteś mądra i odważna – stwierdził z zadumą. król Ninus
– Kapłanki mówią, że odważna kobieta to nie ta, która pokazuje swoje ciało. To może zrobić każda. Odważna kobieta pokazuje swój umysł.
- Semiramido, jesteś odważną kobietą.
[...]
wolność jest wtedy, kiedy w swoich wyborach możemy w pełni kierować się głosem serca. Odkrycie tego może dać poczucie prawdziwej siły.
[...]
Choroby i masowe zarazy, które co jakiś nawiedzały ludzi, stanowiły dla wszystkich wielkie wyzwanie i zagrożenie. Kiedy się pojawiały, były jak wojna, tyle że na wojnie widać przeciwnika, można posłać przeciwko niemu żołnierzy. Co robić w przypadku niewidzialnych źródeł chorób?.
[...]
- Płacz łzy oczyszczają.
- Mężczyźni nie płaczą!
- Płaczą. Tylko robią to do środka swoich dusz, albo wtedy, kiedy mają pewność, że nikt nie widzi. Nie bój się łez
syn Ninyas i Semiramida.
[...]
– Władać innymi naprawdę może tylko osoba, która posiadła sztukę kierowania sobą. - Entum dostrzegła skupienie na twarzy Semiramidy, więc dodała: – Przewodzenie, podobnie jak piękno, trudno zdefiniować, lecz łatwo dostrzec.
[...]
Chcesz się nauczyć pływać, to… tak to już jest, najpierw musisz nałykać się trochę wody.
[...]
chcesz do czegoś dojść – licz się z tym, że po drodze możesz upadać.
[...]
- Los większości ludzi nie jest prosty, a kobiet w szczególności. Nasze życie rzadko jest usłane różami. Patrzyłam na ciebie i doszłam do wniosku, że czas przestać się mazać i rozpaczać. Rozpamiętywanie przeszłości niewiele daje. Nie da się jej przecież cofnąć. Co się stało, to się nie odstanie. Zawsze jesteśmy tu i teraz. A przede mną całe życie.
[...]
Jeśli ktoś jest obojętny na cudzą krzywdę, to tak, jakby na nią przyzwalał, a może nawet, jakby sam ją wyrządzał, czyż nie? Jest tak szczególnie wtedy, kiedy dotyczy to władcy.
Nie bój się. To nie jest istotne, co myślą o tobie inni. Zdejmij maskę, zburz mury, dojdź do prawdziwego ja, żyj w prawdzie. Ale pamiętaj przy tym, że ty, to wszystkie zgromadzone przez życie warstwy. Ty, to takze maski i zbroje, które zakładasz, bo musisz albo chcesz to robić. Jesteś całością. Tworzy cię i radość, i ból, jaki był twoim udziałem. Jesteś nocą i dniem. Jesteś tym, co dobrego i złego w życiu zrobiłaś.
(...) czasami, mimo że pęka nam serce, trzeba zrezygnowąc z czegoś wspaniałego. Bo mamy obowiązki, złożone obietnice i przyrzeczenia, bo wiemy, ze w życiu nie zawsze jest tak, ze nasze uczucia są najważniejsze. Bywa, że odpuszczamy miłość z powodu ważniejszych spraw.
Każda i każdy z nas ma skrzydła. Mniejsze, większe, w różnych kształtach i kolorach. Czasem nie zauważamy, że je mamy, ale rodzimy się z nimi. Dostajemy je od naszych matek, babć i kobiet, które dają nam wsparcie.
Tak jak kobieta rodzi człowieka, tak Matka Ziemia urodziła to, co istnieje. Magia Kobieca i magia ziemi należą do tego samego świata czarów. Kobiece biodra mają bezpośrednie połączenie z macierzą kosmosu. Są wrotami, przez które przechodzi nowe życie. A wyłonienie się tego życia z wody jest odzwierciedleniem powstania świata.
(...) człowiek dźwiga na swoim karku kamienie. Każdy. Bez względu na to, czy jest biedną kobietą z małej chatynki, czy królową z wielkiego pałacu.
Czasami tworzymy ogrody, a innym razem jesteśmy zmuszeni iść na wojnę. Musimy poznać zło, żebyśmy docenili dobro. Muszą nastąpić zniszczenia, byśmy wiedzieli, jak ważne jest budowanie.