Myślę, że jeśli kogoś kochasz, nie decydujesz o tym, jak bardzo ten ktoś kocha ciebie.

To właśnie to, co matki robią od zarania dziejów: poświęcają teraźniejszość w nadziei na lepszą przyszłość.

Pamiętaj, że kiedy mówimy, że „świat się skończył”, zazwyczaj kłamiemy. Planeta ma się dobrze.
Jak zatem nazywamy ten utracony świat, to teraz?

A to, że coś jest bardzo, bardzo trudne, nie znaczy, że jest niemożliwe.

Czasami dojrzewanie nie może czekać na bardziej odpowiedni moment.