Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czy jesteśmy wersjami pojedynczych komórek w większej skali, połączonymi chemicznymi spojeniami, ale też rozkołysanymi po prostu tym pierwotnym ruchem, który kołysał morskie głębiny i płycizny od milionów lat, a nasze poczucie tożsamości i nasz smutek to jedna wielka iluzja?

...kiedy już wypuścisz z puszki pewne prawdy - a niektóre z nich są naprawdę okropne - to nie da się ich upchnąć tam z powrotem.

Starość była jak państwo policyjne. Człowiek nigdy nie wiedział, kiedy te bandziory zapukają do drzwi i zabiorą cie do takiej czy innej sali tortur.

Długa podróż samochodem stanowiła ciężką próbę dla małżeństwa, ale wspólna łazienka była jeszcze gorsza.

Starość to niebezpieczna kraina. Powinniśmy dostawać odszkodowania za trudy życia w niej. Starość to pole minowe i każde z nas nastąpi kiedyś na minę.

Wyciągnij rękę, a znajdziesz na niej ślady po ugryzieniu.