cytaty z książki "Dzieci Diuny"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Sedno radości życia, jego piękna, tkwi w tym, że życie może nas zaskakiwać.

Nie przychodzi mi do głowy nic bardziej szkodliwego niż gnicie w smrodzie własnych wyobrażeń.

Zdaję sobie jednak sprawę,że ludzie nie potrafią znieść zbyt wiele rzeczywistości- ciągnął Kaznodzieja- Życie większości z nich jest ucieczką od samego siebie. Większość woli prawdę stajni. Wkładacie głowę do żłoba i przeżuwacie z zadowoleniem, dopóki nie umrzecie. Inni wykorzystują was do swoich celów. Ani razu nie wytkniecie nosa poza stajnię. Muad'Dib przybył by wam to powiedzieć.
(...)
Istnieć to wyróżniać się, odstawiać od tła- ciągnął Kaznodzieja- Nie będziecie myśleli ani naprawdę żyli, dopóki nie będziecie gotowi zaryzykować dla oceny swej egzystencji nawet utratę zmysłów.


Tworzenie to odkrywanie. Bóg odkrywa nas w Próżni, ponieważ nasze poruszenia odróżniają nas od tła, które już znał.

Zdobywanie wiedzy jest nieustającą przygodą na granicy niepewności.


Jesteś dzieckiem, które chcę zostać mężczyzną. Kiedy nim zostaniesz, będziesz na próżno szukał tego dziecka, którym byłeś.

Przyszłość pozostaje niepewna i tak być powinno, ponieważ jest płótnem, na którym malujemy nasze pragnienia.

Pewne działania mają koniec, ale nie mają początku. Inne zaczynają się, ale nie kończą.
Wszystko zależy od tego, gdzie znajduje się obserwator.

(...) straciliśmy coś niezbędnego do przetrwania. Utraciliśmy zdolność podejmowania trafnych decyzji Wykonujemy przypadkowe posunięcia - albo czekamy bez końca, co jest rodzajem poddania się, pozwalającym innym sterować nami.

(...) pokój zachęca do agresji, stając się tym samym zarzewiem wojny. Paradoks...

Rządy, jeżeli są trwałe, zawsze ciążą coraz bardziej ku formom arystokratycznym. Nie jest znany w historii żaden władca, który uniknął by tego losu. A gdy rozwija się arystokracja, rząd coraz bardziej dąży ku działaniu wyłącznie w interesie klasy panującej - czy klasa tą będzie dziedziczna monarchia, oligarchia finansowych mocarstw, czy okopująca się wokół władzy biurokracja.

Zwycięstwo jest nic niewarte, jeśli nie zaspakaja najgłębszych pragnień człowieka.

Niektóre działania mają koniec, a nie mają początku; niektóre zaczynają się, a nie kończą. Wszystko zależy od tego, gdzie stoi obserwator.

Dla okrucieństwa nie ma usprawiedliwień, żadnych okoliczności łagodzących. Okrucieństwo nigdy nie równoważy ani nie prostuje przeszłości. Okrucieństwo uzbraja jedynie przyszłość w nowe okrucieństwo. Jest ono samonapedząjącą się siłą - barbarzyńską postacią kazirodztwa. Ktokolwiek popełnia okrucieństwo, popełnia również okrucieństwa przez nie zrodzone.

Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niechaj przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, obrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja".

Jednakże w jej umyśle nieproszony pojawił się aksjomat Bene Gesserit: "Hardzi budują ściany zamku, za którymi starają się ukryć własną niepewność i strach".



Nasza cywilizacja prędzej upadnie od własnej obojętności niż na skutek ataku z zewnątrz.

Jeżeli masz zwyciężać - mówił Kaznodzieja - musisz przystosować strategię do celu, jaki
chcesz osiągnąć

Podejrzewając swoją śmiertelność, zaznajemy początku grozy; upewniając się, że jesteśmy śmiertelni, zaznajemy jej końca.

Bycie jednookim w kraju ślepców niesie ze sobą inne zagrożenia. Jeśli starasz się wyjaśnić ślepcowi to co widzisz, zazwyczaj zapominasz o tym, że ślepcy mają wrodzone odruchy, uwarunkowane ślepotą.

Społeczeństwa działają pod wpływem bardzo starych reaktywnych bodźców. Potrzebują stałości. Każda próba przedstawienia niestałości świata uruchamia mechanizmy odrzucenia, strach, gniew i rozpacz.

Dobra władza nie stoi prawami, tylko przymiotami tych, którzy są u władzy. Machina władzy zawsze posłuszna jest woli tych, którzy nią zawiadują. Przeto najważniejszym elementem władzy jest sposób wyłaniania przywódców.


Dla okrucieństwa nie ma usprawiedliwień, żadnych okoliczności łągodzących. Okrucieństwo nigdy nie równoważy ani nie prostuje przeszłości. Okrucieństwo uzbraja jedynie przyszłość w nowe okrucieństwa. Jest ono samonapędzającą się siłą - barbarzyńską postacią kaziroctwa. Ktokolwiek popełnia okrucieństwo, popełnia również okrucieństwa przez nie zrodzone.

Mądrą rzeczą jest podejmowanie w ważnych chwilach decyzji przez ludzi potrafiących uogólniać. Eksperci i specjaliści doprowadzają szybko do chaosu. Są oni źródłem bezcelowego dzielenia włosa na czworo, gwałtownych chandryczeń o przecinek. Mentat powinien wnosić do decyzji zdrowy rozsądek. Nie wolno mu się odcinać od szerokiego strumienia wydarzeń we wszechświecie. Mentat uogólniający rozumie, że wszystko, co identyfikujemy jako nasz wszechświat, jest jedynie częścią większego zjawiska. Eksperci zaś oglądają się za siebie, patrzą przez wąskie pryzmaty swoich specjalności. Ktoś, kto uogólnia, rozgląda się dookoła: szuka istniejących zasad, wiedząc doskonale, że zasady ulegają zmianie, że się rozwijają. I to właśnie cech owych zmian musi szukać generalizujący mentat. Nie może istnieć żaden stały katalog, żaden podręcznik ani przewodnik. Trzeba patrzeć na nie z możliwie najmniejszą ilością uprzedzeń i pytać siebie: "Co właściwie się teraz dzieje?".
