cytaty z książki "Spalona żywcem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Czemu tak wzdychasz, kochanie?
- Nie wiem, tak sobie.
-"Gdy serce westchnienia wydaje, znak, że czegoś mu nie dostaje".
Brat, szwagier, jakiś wujek, nieważne kto, mają za zadanie chronić honor rodziny. Mają prawo rozporządzać życiem i śmiercią swoich kobiet. Jeśli ojciec lub matka mówią do syna: „Twoja siostra zgrzeszyła, trzeba ją zabić...", zrobi to dla honoru, bo takie jest prawo.
Musiałam być przekonana, ze u nas miłość w ogóle nie istnieje, a w każdym razie nie mam jej w moim domu.
Nie wiem, co się stało z dziewczynkami, które udusiła. Czy je gdzieś pogrzebali?Czy rzucili psom na pożarcie....?. Matka chodziła w czerni, ojciec też. Każde narodziny dziewczynki były jak pogrzeb w rodzinie. Winę, że rodzą się tylko dziewczynki, ponosiła matka. Tak uważał ojciec i cała wieś".
Czy mnie kochał? Nie. I jeśli popełniłam błąd, to było nim przekonanie, że ulegając mu, zatrzymam go przy sobie. Czy byłam zakochana? Bałam się, że znajdzie sobie inną? Tego rodzaju obrona nic nie znaczy... nawet ja nie widzę w niej sensu.