cytaty z książki "Dom zbrodni"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Tylko ci, których kochamy, mogą uczynić nasze życie ciężkim, nie do zniesienia.

W niektórych książkach ginie jedna osoba po drugiej - poinformowała mnie z lubością Josephine. W końcu znajduje się mordercę, bo jest jedyną osobą, która zostaje przy życiu. - Josephine, obudź się! To nie powieść kryminalna. Tu są Trzy Szczyty w Swinly Dean, a ty jesteś dziewczynką, która czyta za dużo kryminałów.


Myślę, że ludzie częściej zabijają osoby, które kochają, niż te, których nienawidzą. Może dlatego, że tylko ci, których kochamy, mogą uczynić nasze życie ciężkim nie do zniesienia.

Lody zawsze są pyszne. Kiedy ci zimno od wewnątrz, zdaje się, że na zewnątrz jest cieplej.

- (...)I jeszcze jedna rzecz: morderca lubi mówić.
- Jak to mówić?
- Widzisz, morderstwo wyobcowało cię spośród ludzi. Chciałbyś powiedzieć o tym komuś, ale nie możesz. I dlatego tym bardziej tego pragniesz.

Matki trzeba cały czas pilnować. Nigdy nie wiadomo, co zrobi!

Dzieci najpierw wiedzą, że coś jest "złe", bo zostaną za to ukarane. Później zaczynają czuć, że to jest złe. Ale podejrzewam, że niektórzy ludzie nigdy nie dojrzewają psychicznie. Są świadomi, że morderstwo jest złe, ale nie czują tego. Nie sądzę,(...), by mordercy mieli wyrzuty sumienia...Może to piętno Kaina.
Mordercy są ponad przeciętnymi ludźmi, są "inni"...Morderstwo jest złe...ale nie dla nich...dla nich jest konieczne...ofiara "sama się o to prosiła". Było to "jedyne wyjście".

Zawsze sprytnie postępował z kobietami... jest to pewien rodzaj sztuki... takiego talentu nie traci się z wiekiem.


Sądzę, że ludzie częściej zabijają tych,
których kochają, niż tych, których nienawidzą. Może dlatego, że tylko ludzie, których kochamy, mogą sprawić, że nasze życie staje się nie do zniesienia.

-Pora już na następne morderstwo, prawda?
-Co masz na myśli? Jakie następne morderstwo?
-W książkach zawsze jest drugie morderstwo. Ten, kto coś wie, zostaje sprzątnięty, zanim zdoła cokolwiek powiedzieć.
-Czytasz zbyt wiele kryminałów, Josephine. Prawdziwe życie to nie książka. A jeżeli nawet ktoś w tym domu coś wie, to nie zamierza o tym mówić.
-Czasami ten ktoś wcale nie wie, że coś wie.

Mordercy są inni niż reszta społeczeństwa; morderstwo jest złem, ale nie dla nich, dla nich jest koniecznością, ofiara "sama się o to prosiła", "nie mieli wyjścia".

To jest właśnie koszmar. Przebywać wśród ludzi, których się zna, patrzeć im w twarze i nagle widzieć, że te twarze się zmieniają i to nie jest już ktoś, kogo znasz, tylko ktoś obcy... okrutny i obcy...
