cytaty z książki "Obudź się, Kopciuszku"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zza najcięższych chmur również można dostrzec słońce, a nawet jeśli towarzyszy mu rzęsisty deszcz, zawsze pozostaje barwna, pocieszająca tęcza. Trzeba tylko chcieć ją zauważyć.
Bo życie jest zbyt przewrotne, by móc być pewnym czegokolwiek (...).
Dlatego ja ci dziecino, mówię, cokolwiek się tam w twoim życiu podziało, ileś się nie wycierpiała z różnych powodów, o siebie zawsze trzeba walczyć i o szczęście swoje.
(...) Zawsze jakoś to jest, zawsze jakoś się to życie w końcu układa. Może po prostu los chce cię doświadczyć, przećwiczyć na różne sposoby, byś miała siłę udźwignąć ten ogrom szczęścia, który dla ciebie szykuje?
Ale tylko dzieci kocha się bezwarunkowo, od pozostałych rzeczy w życiu po jakimś czasie zaczynasz czegoś oczekiwać. Czegoś znacznie większego niż sama satysfakcja.
Nie ma lepszego czasu na ważne decyzje niż święta, kiedy to najważniejsze wartości są tak bardzo podkreślone.
Wiem, że moje słowa w tym wszystkim niewiele pewnie znaczą, ale musisz wierzyć, że wszystko się jakoś ułoży. Zawsze jakoś się układa.
[...] nic tak w życiu nie doskwiera człowiekowi jak samotność. Można mieć wszystko, i dutków pełno, i robotę dobrą, ale jak kto sam jest, nijak cieszyć się tym nie potrafi.
Bo życie jest zbyt przewrotne, by móc być pewnym czegokolwiek (...).
[...] praca jest dobra na wszystko... do czasu. Później nawet ona cię wkurza, szczególnie gdy nie masz żadnej odskoczni.
I w tym samym momencie coś zrozumiała. Znajomość z Michałem pozwoliła jej na nowo otworzyć się na ludzi, poznać nowy wymiar szczęścia, uwierzyć w prawdziwą, bezinteresowną miłość i przede wszystkim pokazała, jak ważna jest rodzina i ile znaczy to, że ma się przy sobie bliskich. Wiedziała, że nadszedł czas, by skupić się na tym, co naprawdę ważne. By odpuścić złość, na nowo budować relacje i spróbować zaufać. Nadszedł czas, by wybaczyć.
- [...]Jak masz być szczęśliwa, skoro jesteś tak potwornie zamknięta w sobie?
- Tobie zawsze otworzę drzwi, nie martw się o to. Poza tym Śpiąca Królewna spała przez sto lat, zanim znalazł się książę, który skutecznie ją obudził.
Doszła do wniosku, że może los w końcu, prędzej czy później, uśmiecha się do każdego. Zza najcięższych chmur również można dostrzec słońce, a nawet jeśli towarzyszy mu rzęsisty deszcz, zawsze pozostaje barwna, pocieszająca tęcza. Trzeba tylko chcieć ją zauważyć.