cytaty z książki "Infekcja: Exodus"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Patrzył na ulicę usianą mężczyznami, kobietami i nastolatkami w jego wieku. Dziećmi. Bez trudu można było odróżnić tych lepiej ubranych, zamożniejszych przedstawicieli społeczeństwa, od tych biedniejszych, pozornie gorszych. I co z tego? Jaka była różnica czy przed nim czołgał się zombie w koszuli od Armaniego, czy w tanim T-shircie kupionym na kilogramy w lumpeksie? Czy któryś miał na palcach pierścionki z diamentami i kieszenie wypchane "iShitem", czy plastikowe zegarki? Po śmierci wszyscy gniją tak samo.
Łatwo jest teoretyzować i prawić morały na temat sytuacji, w jakiej "może kiedyś się znajdę". Co innego natomiast stanąć oko w oko z martwym człowiekiem, który przecząc fundamentalnym zasadom życia, patrzy się w twoją stronę i wyciąga łapczywie łapy, aby tylko cię dosięgnąć. Masz w ręku naładowany pistolet i wiesz, co musisz zrobić. Niezależnie od motywów, jakie tobą kierują, z każdym strzałem zabijasz część własnego człowieczeństwa, aż docierasz do granicy, po przekroczeniu której nie potrafisz już sobie przypomnieć, kim tak właściwie jesteś.
(...) Bóg, zamiast poczciwego starca z długą brodą, bardziej przypomina rozpieszczonego bachora kucającego z lupą nad mrowiskiem.