cytaty z książki "Bunt"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie zjadają się sami, ale człowiek zjada wszystkich. Jakiż obraz wystawia ze siebie ongiś naród kopyt, rogów, skrzydeł? - obraz roboczego bydła, który za nędzne pożywienie i dach sprzedał swoją wolność, swoją siłę i swoją krew. Żyjecie, mnożycie się i umieracie tylko na pożytek człowieka! Twoja skóra nie należy do ciebie, ani twoje gnaty, ani nawet twoja sierść! Hańba tym, którzy u miłowali niewolę! Nie umiecie się buntować! Umiecie się tylko żalić, pokornie brać baty i lizać stopy swoim ciemięzcom.
Nam nikt nie panuje, ale rządzą nami mądre, odwieczne prawa. Nie podobają ci się, bo cóż ty możesz wiedzieć o wolności? Ludzie nauczyli cię swojej wolności kijem i głodem. Urwałeś się z łańcucha, niewolniku, i zuchwale wyszczekujesz na sprawy ci niepojęte.
- Ty nie wiesz, co to za szczęście, kiedy rozwinę skrzydła, rzucę się w powietrze i dam się im nieść, gdzie pragnę, pan swojej mocy i siebie, wolny!
- Dopóki kobuz cię nie rozedrze, jak marną pliszkę - zawarczał.
- Jeśli mnie pokona, to jego prawo. Ale po takich, którzy się na mnie porwali, gniazda od dawna są puste. Każdy ma prawo napadać. Za każdy cios, za każdą śmierć płaci śmierć. Biada słabym! Biada tym, których zwiodą kły czy szpony! Walka jest życiem! Zwycięstwo jest celem. Ciepła krew wroga i jego żywe, drgające mięso to boska zapłata męstwa. Chwała i łupy zwycięzcom! Śmierć zwyciężonym! To hasło wolnych! - huczał coraz głośniej.
Człowiek jest zły, podstępny i przeniewierny! Nie może żyć, żeby nie kłamać, nie zabijać i nie panować nad drugimi. Niechaj spróbują żyć sami, bo my się bez nich obejdziemy. Drogę mamy daleką, lecz na końcu czeka nas wolność!
- Już wiem, wiem! - wbijał w siebie odkrytą prawdę. - Nie trapi ich codzienna troska o istnienie, bo na nich pracuje tysiące naszych pokoleń, pracują wody, powietrze, słońce, ziemia i cały świat. To jest kamień węgielny ich potęgi. Odebrać im niewolników, a skończy się ich wielkość. Zostaną bardziej nędzni i bezbronni niźli my. Wtedy zapanuje doskonała równość! - warczał triumfalnie.
- Dopóki człowiekowi nie odbierzesz rozumu - nic mu nie odbierzesz, bo zawsze sobie poradzi! - zabełkotał wyniośle Niemowa i znowu zasnął.
Uczone osły naklepały bajek o równości, drugie osły uwierzyły....