cytaty z książek autora "Krzysztof Ciesielski"
Na przełomie tysiącleci brytyjscy naukowcy pytali dwunastolatków z siedmiu krajów o ich opinie o matematykach. Okazało się, że według uczniów matematycy to ludzie pozbawieni przyjaciół, żyjący samotnie, zazwyczaj wyłysiali, mający czoła pokryte zmarszczkami z powodu nadmiernego wysiłku umysłowego, niemodnie ubrani, mający jednak swoje ulubione rozrywki - takie, jak rozwiązywanie w wolnych chwilach równań kwadratowych.
Zapoznanych z wynikami tych badań matematyków najbardziej poruszył fragment dotyczący rozwiązywania równań kwadratowych - czego jak czego, ale tego na pewno w wolnym czasie nie robią.
Gdy pisarz mówi o powieści epistolarnej, a architekt o emporze, to kiwamy z zrozumieniem głowami. Nie wypada przecież pokazać, że się na tym kompletnie nie znamy. Gdy jednak matematyk powie coś o homeomorfizmie... Wtedy wypada z dumą stwierdzić, że to dla nas niepojęte, a nawet spojrzeć na matematyka z niesmakiem - jak można o takich rzeczach wspominać w porządnym towarzystwie! Sama nazwa już sugeruje, że mowa o czymś, czego absolutnie pojąć nie można. Ba, wiele osób uważa, że nie wypada tego wiedzieć.
Podobno dobry matematyk potrafi dostrzegać fakty, matematyk wybitny — analogie między faktami, matematyk genialny — analogie między analogiami.
Jeśli matematyk przyzna się w nowym towarzystwie do swej profesji, to z reguły musi wysłuchać, jakież to niepowodzenia spotykały różnych ludzi w zmaganiach z Królową Nauk. Jedni deklarują szacunek, inni niechęć. Wszyscy natomiast ochoczo zatrudniają matematyka do wszelkiego typu obliczeń i podsumowań, nawet wtedy, gdy trzeba dodać 5 do 10... Zastanawiające jest, że raczej nikt nie będzie wykorzystywał pisarza, filologa lub dziennikarza (nie mówiąc o poecie), by za niego napisał takie czy inne zdanie lub podanie do Ważnego Urzędu.