cytaty z książek autora "Krzysztof Boruń"
Im człowiek jest uczciwszy, z tym większą furią naciera na niego wszelkie paskudztwo. Wiedz, że podłość nienawidzi uczciwości tak samo jak ty pogardzasz nikczemnymi czynami. Jest to prawo kontrastu.
Intelekt wcale nie chroni przed uprawianiem ludobójstwa.
Im więcej posiada się dóbr tego świata, tym więcej te dobra nas posiadają.
… „Kto chce niech wierzy”. Inaczej mówiąc nasza wiara w to co mówi biblia polega nie na przekonaniu lecz na chceniu, a powiem więcej argumenty, które przytacza się dla potwierdzenia tego o czym mówi ta biblia są dlatego argumentami, że wierzymy w nie, że chcemy by one były argumentami. Otóż powtarzam, kto chce niech wierzy. Natomiast ja nie chcę wierzyć lecz wiedzieć. Chcę wiedzieć na pewno.
Skrajne zło trzeba zwalczać skrajnymi środkami. Bez litości i bez ostrzeżenia zdławimy fizycznie każdego, obojętne, człowieka czy nie człowieka, który chciałby odebrać nam nasz skarb uświęcony walką i śmiercią najlepszych z pośród ziemian. Takie jest prawo naszego gatunku, wolność! Żadnemu prawo ziemskiemu lub pozaziemskiemu nie damy pierwszeństwa przed prawem wolności.
Utrzymywanie, że tylko Ziemia jest piastunką życia, jest równie bezsensowne jak twierdzenie, że na dużym obsianym polu mógł wyróść tylko jeden jedyny kłos pszenicy (Metrodor z Chios).
Nieraz tam myślę sobie, że może to wszystko bierze się stąd, że ludzie nie żyją według natury. Nawet zboża się nie sieje, świń i krów na lekarstwo, wszystko z glonów lub syntezy. Owszem, ryby morskie są, bo ich w oceanach nie brak, ale luż chodować karpii czy szczupaków to się podobno nie opłaci. Luksus!.. Chcesz jeść, to płać! W rzece łowić, owszem, wolno, ale musisz ćwierć emerytury na składkę odddać. Ot, co porobiono ze światem! I to się ma nazywać racjonalna gospodarka. Nie powiem, z glonów czy syntezy żywność tania. Ale czy to ludziom na zdrowie idzie? I jaki to smak? Żebym nie musiał, to bym nie jadł. A wyobraź pan sobie, że jak przedwczoraj chciałem wnuka poczęstować płocią, com ją złowił w Odrze, to nie chciał. Mówił, że nie lubi, że się brzydzi... Smak ludziom zepsuło! (s.112).