cytaty z książki "Sześć serc"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
...tajemnica jest lepsza niż prawda. Dlaczego więc nie żyć magią? Dlaczego nie być znów dzieckiem i nie wierzyć w fantazję?
-Ty jesteś tym serduszkiem, Matildo. - Przesuwa go do kolejnego. - To ja. - I do kolejnego. - To mój brat. Moja mama. To twój tata, a to twoja mama. Sześć serc, pamiętasz? Dla szóstki ludzi, na których najbardziej mi zależy. Zrobiłem to dla nas wszystkich.
– Tu mi się podoba. I uwielbiam jabłka.
Sposób, w jaki obniża głos przy drugim zdaniu, sprawia, że słyszę insynuacje. Drażni
mnie to na tyle, że odburkuję ostro:
– Jestem pewna, że uwielbiasz, Jasonie. Jestem też pewna, że uwielbiasz różne jabłka.
Jezu Chryste, ja to powiedziałam? Zabijcie mnie!
– Właściwie jestem wierny jednemu jabłku – odpowiada.
Błysk w jego oczach sprawia, że chce mi się śmiać. Nie znoszę, że tak na mnie działa.
Nasza rozmowa jest niedorzeczna. Mimo to nie chcę się poddać.
– Nie możesz być wierny jednemu jabłku. Kiedy je zjesz, znika, więc musisz szukać
kolejnego.
– Och, nieustannie mógłbym jeść moje jabłuszko i nigdy nie czułbym potrzeby
znajdowania sobie nowego.
– A może twoje jabłko nie chce być zjedzone. Może jabłko znudziło się sposobem, w jaki
je jesz.
Pochyla się, opiera jedną rękę na stole, a jego spojrzenie robi się jeszcze bardziej
mroczne.
– Wręcz przeciwnie, moje jabłuszko lubi być jedzone. Tak naprawdę w tej chwili moje
jabłuszko jest nieco humorzaste, bo dawno nie było konsumowane.
Czyżby zdarzył się cud i ten facet naprawdę chciał do mnie zagadać?
Spokój, serduszko.
-Nie zostanie żadną pieprzoną miłością twojego życia, skarbie - mówi, a w jego oczach błyszczy iskra obłędu.
Trzyma po jednej gołębicy w każdej ręce. Otwiera dłonie i ptaki przelatują nad publicznością na koniec sali. Jay pociera szybko ręce, jego skóra zaczyna dymić, a po chwili wybuchają na niej płomienie, jakby dobywały się z jego skóry. Tłum szaleje, a płomienie rosną. Ze swojego miejsca czuję ich gorąco, więc muszą być prawdziwe. Podczas widowiska na ścianie za sceną pojawiają się dwa czerwone diabelskie rogi, sprawiając wrażenie, jakby wyrastały z głowy Jaya. Ogień i siarka.
Tak. Z pewnością miałam wcześniej rację, opisując go jako seksownego diabła.