cytaty z książki "Polskie złudzenia narodowe"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Co drażniło zawsze w Polsce przybyszów z zewnątrz? Mnogość spraw: brak tolerancji, klerykalizm, megalomania, kastowość, pijaństwo… Nade wszystko to jednak, i w tej mierze nic się nie zmieniło, że od razu mamy nad Wisłą na wszystko nie tylko samo usprawiedliwiającą, ale przy okazji obwiniającą innych odpowiedź. Koty odwrócone ogonem, które na domiar złego jeszcze drapią.
Bo właśnie, kuchnia polska na przykład. Sztandarowe potrawy polskie: barszcz ukraiński, chłodnik litewski, pierogi ruskie, gołąbki z Niemiec, befsztyk tatarski – tu akurat nazwa myli, bo danie wywodzi się z Ukrainy – i sałatka „bretońska” także stamtąd, kapuśniak i kotlet schabowy z Saksonii, panierka z Wiednia, gulasz z Węgier, boeuf Strogonow i flaki z Francji, grochówka z Rosji. Najwięksi specjaliści dziejów kulinarnych twierdzą, że pierwszeństwo ma Polska jedynie w dziedzinie placków ziemniaczanych, które ponoć pojawiły się w Wielkopolsce wcześniej niż w Brandenburgii. Kluski śląskie są pochodzenia czeskiego, a na domiar wszystkiego czysta, destylowana wódka wywodzi się z Niemiec. Jest więc nie tylko nie polska, ale nawet nie słowiańska!