cytaty z książek autora "Richard Bausch"
Jednym z przykrych aspektów tułaczego losu, jaki obecnie stał się moim udziałem, jest to, że ustawicznie wchodzi się w czyjeś życiorysy tylko po to, żeby natychmiast z nich wyjść.
Widzę teraz jasno, że nic nie okazało się aż tak złe, jak sobie wyobrażałem ,a jedyne, czego się po tej lekcji nauczyłem, to to, że nie można zmienić za pomoca intelektu uczucia, które już raz zdarzyło ci sie poznać.
- Właściwie to zasady gry są następujące: musi ci się spodobać, musisz głosno powiedzieć, że ci się podoba, i musisz tak naprawdę myśleć.
Mary:
- Kiedy ponad trzy lata później grzebali mnie w morzu przy brzegach Afryki Południowej, zdarzyła się przedziwna rzecz. Moja trumna nie chciała zatonąć. Odpłynęła od statku o nazwie Drozd, unosząc się na falach, i kilku mężczyzn musiało wsiąść do łodzi i wyruszyć w pościg. Następnie musieli zamocować sześć kotwiczek do mosiężnych uchwytów i spróbować jeszcze raz. Zabrało im to większą część popołudnia. Wyobraźcie sobie tylko. Nawet po śmierci ciągle żeglowałam po morzach. Wędrowałam w dal.
- Kiedy byłam małą dziewczynką - powiedziała - miałam zwyczaj zmawiać wieczorami modlitwę. "Boże pobłogosław każdemu, na kogo dzisiaj spojrzałam, i każdemu, na kogo spojrzał ten ktoś.
Co prawda, nie rozumie wszystkiego, co czyta, wierzy jednak głęboko, że właśnie dzięki lekturze zdobędzie konieczną wiedzę, wróci do niezrozumiałych teraz ustępów i spojrzy na nie ponownie. Ta wiara nigdy jej nie zawodzi.
Są chwile, kiedy język nie lepiej nadaje się do przekazywania uczuć i emocji niż beczenie owiec
Podróżując rzeką, dotarliśmy do miejsc nietkniętych jeszcze stopą Europejczyka, a tym bardziej Europejki. Mimo to czuję się tutaj dziwnie swojsko, prawie tak jakbym już kiedyś tu była. Czuję się też tak, jakbym dotarła do kresu życia, które do tej pory było czymś w rodzaju ucieczki, i że wreszcie odnalazłam miejsce, gdzie zawsze powinnam była żyć.
Ciekawość jest dla mnie jak narkotyk; jeśli nie potrafię jej zaspokoić, czuję się martwa.