cytaty z książek autora "Chuck Palahniuk"
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie.
Jak się nie wie, czego się chce, to się kończy w otoczeniu mnóstwa rzeczy, których się nie chce.
Twoja praca to nie ty. Ilość pieniędzy, jaką masz w banku to nie ty. Samochód jakim jeździsz, to też nie jesteś ty. Ani zawartość twojego portfela. Ani nawet twoje pieprzone portki.
Wszyscy zostaliśmy wychowani na telewizji aby wierzyć, że pewnego dnia zostaniemy milionerami, gwiazdami filmu i rocka. Ale nie zostaniemy.
Jest wiele rzeczy, których nie chcemy wiedzieć o ludziach, których kochamy.
Dopiero kiedy wszystko stracisz, będziesz mógł coś osiągnąć.
Nie jesteście pięknymi i niepowtarzalnymi płatkami śniegu. Jesteście taką samą gnijącą materią organiczną jak wszyscy inni i my wszyscy jesteśmy częścią tej samej kupy kompostowej. Nasza kultura uczyniła nas wszystkich jednakowymi. Nikt nie jest już naprawdę biały, ani czarny, ani bogaty. Wszyscy chcemy tego samego. Pojedynczo jesteśmy niczym.
Prawdziwa mądrość zaczyna się, kiedy przestajesz cytować innych ludzi...
[...] Marla nadal żyje. Jej filozofia życiowa polega na tym, że, jak twierdzi, może umrzeć w każdej chwili. A tragedia polega na tym, że nie umiera.
To była wolność. Utrata całej nadziei była wolnością.
Wszystko, co kiedykolwiek kochałeś, odrzuci Cię albo umrze. Wszystko, co kiedykolwiek stworzyłeś, zostanie wyrzucone. Wszystko, z czego jesteś taki dumny, powędruje do kosza.
Ktoś, kogo kochasz, i ktoś, kto kocha ciebie, nigdy, przenigdy nie są tą samą osobą.
Być może samodoskonalenie nie jest sposobem na życie (...) Być może sposobem na życie jest samodestrukcja.
Jak mawiał Rant: "Ludzie opuszczają pipidówki, żeby móc potem snuć marzenia o powrocie. A ci, co zostają, robią to, by snuć marzenia o wyjeździe". Chciał przez to powiedzieć, że nikt nigdzie nie jest szczęśliwy.
W miarę posuwania się po osi czasu, szansa przeżycia spada w końcu do zera dla każdego.
Chodzisz do pracy której nienawidzisz, żeby kupować rzeczy których nie potrzebujesz!!!!
Jesteśmy pokoleniem mężczyzn wychowanych przez kobiety. Czy inna kobieta pomoże w naszych problemach?
Jest nieskończona liczba sposobów na popełnienie samobójstwa bez umierania śmiercią
Kupujesz meble. Mówisz sobie, to jest ostatnia kanapa, jakiej będę potrzebował w życiu. Kupujesz kanapę, potem przez parę lat jesteś zadowolony, że cokolwiek będzie się działo złego, masz przynajmniej rozwiązaną sprawę kanapy. Potem idealne łóżko. Zasłony. Dywan.
A potem jesteś uwięziony w swoim uroczym gniazdku i stajesz się własnością rzeczy, które kiedyś były twoją własnością.
Bez bólu, bez poświęcenia niczego nie da się osiągnąć. To twój ból to twoja piekąca ręka. Czujesz przedwczesne oświecenie. To twoja najwspanialsza chwila w życiu, a ty wybierasz się gdzie indziej! … Bóg doświadczał naszych przodków. Jakby to świadczyło o Bogu, gdyby się wycofali? Musisz rozważyć możliwość, że Bóg cię wcale nie lubi. Nigdy cię nie chciał i najprawdopodobniej cię nienawidzi. To nie jest żadna tragedia. Nie potrzebujemy GO! Pieprzyć potępienie i odkupienie! Jesteśmy niechcianymi dziećmi Boga? I dobrze! ..
Najpierw musisz się poddać. Najpierw musisz wiedzieć, nie bać się, wiedzieć, że pewnego dnia przyjdzie ci umrzeć.
Dopiero kiedy tracimy wszystko, możemy czegokolwiek dokonać.
Ale pewnego dnia chciałbym żyć, robiąc coś dobrego, a nie tylko unikać robienia tego, co złe.
Grupy wsparcia lubiłem dlatego, że ludzie, kiedy myślą, że umierasz, poświęcają ci całą swoja uwagę. Kiedy myślą, że być może widzą cie po raz ostatni, widzą cię naprawdę.
Kiedy nie wiemy, kogo nienawidzić, nienawidzimy samych siebie.
Im niżej upadniesz, tym wyżej wzlecisz. Im dalej odbiegniesz, tym bardziej Bóg będzie cię chciał zawrócić.
Jak dużo możesz wiedzieć o sobie, jeśli nigdy się nie biłeś?
If you could either be God's worst enemy or nothing, which would you choose?
"Żyjemy i umieramy, a cała reszta to tylko złudzenie. Całe to gadanie o uczuciach i wrażliwości to jedno wielkie kurze łajno. Zmyślone, subiektywne, emocjonalne brednie. Nie ma duszy. Nie ma Boga. Są tylko decyzje, choroby i śmierć.