cytaty z książki "The Magician's Guild"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Chyba rozumiem, dlaczego Ezrille tak rozpaczliwie szuka ci żony, Dannylu.
Jego przyjaciel jak zwykle skrzywił się na te słowa.
- Jestem za młody na ożenek.
- Bzdura - odparował Rothen. - Po prostu nie masz miejsca na żonę.
Mawiają (...), że wiatr ma duszę i jęczy w ciasnych zaułkach miasta.
Wiesz dobrze, że ukrywanie tajemnic za drzwiami wymaga pewnej praktyki. Im bardziej martwisz się o to, że coś się wyda, tym trudniej ci to ukryć.
...ćwiczenia fizyczne są równie ważne jak umysłowe. Jeśli zaniedbasz ciało...to zaniedbasz również umysł.
Mamy takie powiedzenie, że o sekretach lepiej rozmawiać głośno niż cicho.
Bohaterowie mają to do siebie, że ich moc wzrasta w miarę powtarzania opowieści.
Szkoda byłoby nie spróbować. podpowiedział jej głos z głębi umysłu, no i mogę się dowiedzieć czegoś użytecznego.
Trzeba jednak również zbadać granice swobody. Jeśli nie będzie szukać drogi ucieczki, to nigdy jej nie znajdzie.
Obiecaj, że jeśli nas złapią, będziesz udawał, że mnie nie znasz. Powiedz, że tak zrobisz. Ja... nie zniosłabym myśli, że zabili cię przeze mnie".
Zwróciwszy się ku magom, poczuła, jak wzbiera się w niej gniew na myśl, że wyrzucono ją z domu, jak łączy się on z wpojoną nienawiścią do magów, i cisnęła kamieniem w mówiącego.
Szpikowanie jej narkotykami tylko pogorszy sprawę, Złodzieju".
W pustym podziemnym magazynie o ścianach z cegły i z kamienną ławą nie było nic, co mogłoby się zająć ogniem. Oprócz niej samej.
Zadziałało. Złamałam barierę, ale to jest niemożliwe, chyba, że ...
Chyba, że użyłam magii.
Slumsy to ohydna skaza na obliczu miasta. To wylęgarnia zbrodni i chorób. Król nie powinien był pozwolić im się tak rozrosnąć.
Wskazał na nią, a spojrzenia pozostałych podążyły za jego gestem. Kiedy unieśli ręce, poczuła paniczny strach. [..] Zakręciło jej się w głowie, kiedy kilka rozbłysków oświetliło znajdujące się przed nią twarze; krzyki rozdarły powietrze.