Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Abraham Jehoszua Heszel z Opatowa

„Pewnego razu ludzie cisnęli się,aby posłuchać nauki rabbiego z Opatowa.

„Nie tłoczcie się!-zawołał-Kto ma usłyszeć,usłyszy z daleka,a kto nie ma słyszeć,nie usłyszy nawet z bliska”.

Całe prawdziwe życie jest spotkaniem.

Baalszem powiedział:
„Co to znaczy,kiedy ludzie mówią,że prawda idzie przez cały świat?
To znaczy,że zewsząd ją wyrzucają i że musi wędrować dalej".

Szlomo z Karolina

Rabbi Szlomo powiedział:

„Kiedy chcesz wyciągnąć człowieka z brudu i błota,nie wyobrażaj sobie,że możesz stać na górze i ograniczyć się do podania mu pomocnej dłoni.Musisz zejść na sam dół,w brud i błoto.A wtedy chwyć go silnymi rękami i wraz z sobą wyciągnij w światło".

Poznanie i wiedza są w ogóle możliwe dopier dzięki zrozumieniu innych.

Tylko uczestnictwo w byciu istniejącej istoty ujawnia sens w podstawie własnego bycia.

zycie ludzkie dotyka absolutu przez swój dialogiczny charakter, człowiek bowiem, mimo swej jedności, nigdy w głębi samego siebie nie znajdzie bycia, które byłoby całością w sobie i jako takie dotykało już absolutu, nie przez stosunek do własnej jaźni, lecz przez stosunek do jaźni innego człowika, może stać się człością. Nawet jeśli ta inna jaźń jest również ograniczon i uwarunkowana, we współistnieniu doznaje się nieograniczoności i bezwarunkowości.

Fundamentalnym faktem ludzkiej egzystencji jest człowiek z człowiekiem.

Tylko człowiek potrzebuje potwierdzenia, ponieważ jest on jedyną znaną nam istotą żyjącą, w którą do pewnego stopnia wcieliła się kategoria możliwości i której rzeczywistości nieustannie możliwości zagrażają.

Abraham Jakub z Sadagóry

Zapytane rabbiego Abrahama Jakuba: „Nasi mędrcy powiadają Nie ma takiej rzeczy,która nie miałaby swojego miejsca.Człowiek więc także ma swoje miejsce.Dlaczego więc ludziom niekiedy jest tak ciasno?”
Rabbi odpowiedział:”Bo jeden chce zająć miejsce drugiego".

Elimelech z Leżajska
Pewnego razu rabbi Elimelech tak powiedział:
Nie wątpię,że będę miał udział w przyszłym świecie.Kiedy stanę przed Najwyższym Sądem i zapytają mnie:„Czy uczyłeś się jak należy?”,odpowiem „Nie”. Wtedy mnie zapytają „Czy modliłeś się jak należy?”. A ja znowu odpowiem „Nie”. I zapytają mnie po raz trzeci:„Czy jak należy czyniłeś dobro?”,a ja po raz trzeci będę musiał zaprzeczyć.
A wtedy wydadzą wyrok: „Mówisz prawdę.Ze względu na prawdę należy ci się udział w przyszłym świecie”.