cytaty z książki "Żona_22"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Czasami wydaje mi się, że zatraciliśmy umiejętność czekania. Współczesny świat pędzi do przodu z zawrotną prędkością i w całym tym pośpiechu zapomnieliśmy o słodko-gorzkiej przyjemności, jaką potrafią sprawić rozstania i powroty.
Chyba mam nadzieję na to, na co wszyscy liczymy - że ludzie będą widzieli nas takimi, jakimi naprawdę jesteśmy.
Prawdę mówiąc, wszyscy potrzebujemy w życiu ludzi, którzy sprowadzają nas na ziemię. Mój problem polega na tym, że ja akurat mam za dużo takich osób wokół siebie.
...czy w chwili gdy w magiczny sposób zaczynają się spełniać marzenia, ktokolwiek przypuszcza, iż magia nie potrwa długo?
Nie jestem pewna, czy okazywanie miłości przychodzi mi łatwo, ale na pewno miłość to moje ustawienie domyślne.
Nieważne, dokąd pójdę, nieważne, jak bardzo zboczę z trasy, nieważne, jak długo mnie nie będzie – Ty zawsze wyruszysz za mną, znajdziesz mnie i przyprowadzisz do domu.
Osobom pięknym trudniej wykształcić silny charakter i zasady moralne.
...stagnacja to kuzynka żałoby. Jedyna różnica jest taka, że gdy nagle umrze ktoś bliski, razem z nim z dnia na dzień umiera część nas, a kiedy popadniemy w stagnację, umieramy powoli, kawałek po kawałku każdego dnia.
Zdajesz sobie sprawę z tego, że wszystko się zmieni, kiedy poznamy swoje imiona. Łatwiej powiedzieć prawdę komuś obcemu, o wiele trudniej osobom, które znamy.
Zdaje się, że we współczesnym świecie nasze przeżycia, wspomnienia i codzienne zmagania nie liczą się, jeśli nie zamieścimy o nich wzmianki w internecie. Zastanawiam się, czy wkrótce nie zatęsknimy za czasami, gdy mogliśmy pozwolić sobie na nieosiągalność.
Miłość to nie zabawa, to nie czarodziejski napój, który nigdy się nie kończy, i trzeba samemu dbać o to, żeby jej nie zabrakło. Na tym polega sekret udanego małżeństwa.
PRZEPIS NA SZCZĘŚLIWE MAŁŻEŃSTWO: 1 szklanka dobroci, 2 szklanki wdzięczności, 1 łyżka codziennych pochwał, 1 dobrze strzeżona tajemnica.
|"W życiu czyha na nas nieskończenie wiele niebezpieczeństw, a wśród nich również poczucie bezpieczeństwa." Goethe
Ktoś mi kiedyś powiedział, że zatraciliśmy umiejętność czekania. Że stawiając na zawrotne tempo i stały dostęp do informacji, odrzuciliśmy słodko-gorzką przyjemność, jaką potrafią sprawić rozstania i powroty.
Chciałabym poruszyć z mężem tematy ważniejsze niż ubezpieczenie i podatki, ważniejsze niż to, o której godzinie wróci do domu i czy dzwonił do faceta od rynien, ale jakoś mi się nie udaje. Przypominamy parę dzieciaków, które pluskają się przy brzegu, bojąc się zanurzyć w głębszej wodzie.
To cały William. Kiedy jest mu ciężko, oddala się od innych jeszcze bardziej, staje się przysłowiową samotną wyspą. Ja działam zupełnie odwrotnie. Kiedy cierpię, chcę, by na moją wyspę przypłynęli wszyscy, których kocham, żebyśmy mogli usiąść razem wokoło ogniska, upić się mlekiem kokosowym i wymyślić plan działania.