cytaty z książki "Ucisz mnie pocałunkiem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
W miłości nie liczą sie wiek, rasa, ani przekonania religijne. Liczy się tylko serce i uczucia. Gdy dwie osoby się kochają, wagę ma tylko to, co czują. Cała reszta jest absolutnie drugorzędna.
Słyszała, że czasem trzeba pójść na dno, żeby odbić się i popłynąć do góry. W takiej sytuacji zaciskasz zęby, uginasz kolana i wybijasz się mocno, by wydostać się z otchłani. Takie jest życie. Nieustające wpadanie do wyimaginowanych studni i wydobywanie się z nich. Studni bardziej lub mniej głębokich, z których musisz wydostać się jak najmniej pokiereszowany.
To koniec szczerego do bólu wyznania. Szczerego. Jednak niewystarczającego. Zbyt późnego. Bo wszystko, czego nie robisz we właściwym czasie, przychodzi za późno.
Nie możesz pokazać, że jesteś słaby, bo wtedy przyjdzie ktoś silniejszy i zajmie twoje miejsce. Później odkrył, że to prawo nazywa się selekcja naturalna.
Nie odpowiada. Patrzy na niego. Widzi ból w jego oczach. Znikł jego cudowny uśmiech, najpiękniejszy, jaki kiedykolwiek widziała. Myślała, że będą razem już zawsze. Obiecywali to sobie. Tysiąc i jeden raz. Ale są rzeczy silniejsze od obietnic.
Przeznaczenie. Tak po prostu. Zarazem proste i skomplikowane. Coś co podobno nie istnieje, a o czym wszyscy mówią.
Każdy jest inny. Ona sama przeszła ciężki okres. Zdarzają się sprawy, nad którymi nie potrafisz zapanować. Czasem robisz coś, bo po prostu tak ułożyła się sytuacja. Pogrążasz się stopniowo coraz bardziej, a potem nie umiesz już tego zmienić.
Choćby niektóre osoby nie wierzyły, że możesz osiągnąć w życiu co zechcesz, nie pozwól, by przekonały cie o tym. Jednak w tym wypadku lepiej, żebyś zachowała to, co masz, niż straciła wszystko. Nie ryzykuj tego, co już zdobyłeś.
Uważam, że przeznaczenie ma wiele wspólnego z książkami(...). Kiedy idziesz do księgarni lub biblioteki, żeby wybrać sobie powieść, z którą spędzisz kilka dni, nie zastanawiasz się nad tym, że być może te strony odmienią twoje życie.
Nowe uśmiechy. Nowe złudzenia. Nowe nadzieje. Czy to początek nowego etapu?