cytaty z książek autora "Robert Beatty"
- Nie da się zmienić przeszłości.
- Ale przyszłość owszem.
Świat nie może mieć sensu dla kogoś, kto nie chce go zrozumieć.
Pszczoły z kolonii ściśle współpracowały, komunikowały się w swoim języku, by w całkowitej harmonii dążyć do jednego celu: dobrobytu ula.
- Tia na lochen dar sendal - powiedziała.
- Co to znaczy?
- Każdy ma swój sposób na przetrwanie.
Jest wybór. Na każdym kroku masz wybór między dobrem a złem… Zawsze masz wybór.
Bez miłości nie było rodzin, dzieci, starszych. Bez miłości nie istniała przyszłość.
Zdarzało się bowiem, że dwie rzeczy tworzyły w rzeczywistości parę i tylko razem były jednością.
Nasz charakter definiują nie bitwy, które wygrywamy lub przegrywamy, ale te, w których ośmielamy się walczyć.
Nie potrafiła jednak znaleźć słów, które oddałyby jej emocje, ani w jej dawnym języku, ani w nowym. I chociaż Nathaniel nauczył ją niektórych an-giel-skich liter, wciąż nie miała pojęcia, jak za pomocą dźwięków zapisać uczucia na martwym kawałku drzewa.
(...) słowa mają moc przekonywania, ale i moc zwodzenia.
Willa obawiała się też, że im bardziej będzie kochać ludzi, tym mniej zostanie jej miłości dla lasu.
Świat wokół niej nie umierał. On był powoli, metodycznie zabijany.
Ale miłość nie była kamieniem, lecz rzeką, lśnieniem gwiazd na nocnym niebie, powracającym wschodem słońca, wodą która zawsze płynie.
Czy złe stworzenia myślą o sobie, że są złe? Czy może myślą, że robią to, co słuszne? Czy zło to coś, co tkwi w twoim sercu, czy może to, jak postrzegają cię ludzie? Czuła się dobra, ale może była zła, tylko o tym nie wiedziała?
Próbując wyobrazić sobie swoją przyszłość, zrozumiała, że jest wiele dróg, wiele możliwości, a częścią dorastania, częścią życia jest dokonywanie wyboru.
Wszystko nieustannie się zmienia, ale też wszystko wciąż jest takie samo. Drzewa rosną i umierają, ale las stoi. Nieważne, jak zmieni się bieg rzeki z roku na rok, woda wciąż płynie. Twoje ciało i umysł zmieniają się, ale głęboko wewnątrz twoja dusza, twoje wewnętrzne ja pozostaje takie samo. (…) Będziesz inna, cały świat będzie inny, ale twój duch – to, co sprawia, że ty to ty – wciąż tam będzie.
Najważniejszym narzędziem w twojej skrzynce nie jest śrubokręt czy klucz, tylko wyobraźnia.
Babcia nakazywała jej chronić to, co Willa nosiła głęboko w sercu: miłość, współczucie, i świadomość własnej duszy; nie tylko umiejętność splatania się z tłem, ale też gotowość, żeby się przeciwstawi, uczynić swój głos słyszalnym. Cisnąć włócznią, zastawić pułapkę, nadać rzeczom bieg, który trudno powstrzymać.
Ciemność przynosiła odrętwienie i pociechę. Świat sprawiał jej zbyt wielki ból. Świat był pusty, a zarazem pełen myśli nie do zniesienia.
Czasami brak słów to dokładnie tyle słów, ile trzeba.
Wiedziała już, że na świecie istnieją moce ciemniejsze, niż kiedykolwiek sobie wyobrażała, ale i jaśniejsze też. Nie wiedziała dokładnie, jak ona sama się w to wpasowuje, ani jaką rolę przyjdzie jej pełnić, ale wiedziała już, że jest częścią tego wszystkiego, częścią świata, a nie tylko obserwatorką. Wiedziała też, że jej los nie zależy od tego, jak ani gdzie się urodziła, ale od decyzji, które podejmie, i bitew, które stoczy. Nieważne, czy ma osiem palców u nóg, czy dziesięć, oczy żółte czy błękitne. Ważne jest to, jaki będzie miała cel.
Jeżeli nie podoba ci się, jaka jesteś, możesz się zmienić.
Ale miłość nie była kamieniem lecz rzeką, lśnieniem gwiazd na nocnym niebie, powracającym wschodem słońca, wodą która zawsze płynie..
Trzymaj się ludzi wokół siebie (…) przyjaciół i rodziny, ludzi, których kochasz, trzymaj się tego ducha głęboko w tobie, który nigdy cię nie opuszcza, który zawsze płynie jak rzeka wewnątrz ciebie.