cytaty z książki "Bratysława jest mała"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Na smród musiał zwracać szczególną uwagę. Wiedział, że jeśli ludzie się nim brzydzą, nie dają mu ani pieniędzy ani jedzenia, ani starego papieru lub butelek. Odraza i współczucie przeważnie się wykluczają.
Kochał ją, co oznacza, że przyzwyczaił się do niej i potrzebował mieć ją w pobliżu.
Dopóki Pavol nie ożenił się z Ireną, wydawało mu się śmieszne, że przeciwieństwem stanu wolnego jest żonaty. Myślał, że bycie wolnym to wewnętrzna cecha, a tej przecież ślub (nawet połączony z przysięgą w kościele) nie zmieni.
Zmienił. I stało się to całkiem naturalnie. Pavol miał nagle wyrzuty sumienia, kiedy od czasu do czasu poszedł z przyjaciółmi na piwo czy kawę.
Być może kobiece piękno stanowi tylko efekt wybranego kąta widzenia.
Jak ludzka etyka pozwalająca na aborcję powinna być stosownie aplikowana w życiu drozofil? Poruszająca się larwa jeszcze może być zlikwidowana, a nieruchoma poczwarka już nie?
Być policjantem również dziś oznacza psucie ludziom nastroju.
Panowania nad sobą nauczył się w więzieniu, kiedy zdał sobie sprawę, że w swoim życiu może rozkazywać tylko jednemu człowiekowi, sobie samemu.