cytaty z książek autora "Katarzyna Misiołek"
Wszyscy popełniamy błędy i wszyscy bez wyjątku pragniemy tego, czego nie możemy mieć. Czegoś albo kogoś… Zawsze.
Miłość to złudzenie, że jedna kobieta jest inna niż wszystkie pozostałe.
Świat jest urządzony na zasadzie brutalnego kontrastu – piękno zderza się z najohydniejszą brzydotą, okrucieństwo z miłosierdziem, dramat z banalną farsą.
Świat przypomina teatr, na którego deskach jednocześnie rozgrywają się i dramat, i komedia.
Mężczyźni! Są tacy śmieszni! Myślą, że gdy tylko spuszczą swoją kobietę z oczu, ona od razu oddaje się innemu. Naturalne zwierzęce instynkty, totalna paranoja!
Natura nie ma dla nas litości, a my nie mamy jej dla siebie nawzajem. Powinnyśmy się wspierać, ale wolimy ze sobą walczyć.
Zmarli się nie starzeją. A żywi nie zapominają. Ludzie żyją, dopóki o nich pamiętamy.
Człowiek to bestia przerażająco okrutna i zarazem niebywale pomysłowa.
Człowiek to bestia przerażająco okrutna i zarazem niebywale pomysłowa.
Kolorujemy naszą rzeczywistość, dodajemy jej barw, podczas gdy na co dzień bywa mdła, szarobura i nudna. Z drugiej jednak strony, czy można nam się dziwić? Pragniemy szczęścia, a kiedy nie przychodzi, usiłujemy je sobie wyczarować na wszystkie z możliwych sposobów. Niektóre lifestystolowe influencerki nazywają się kreatorkami szczęścia. To wiele mówi o naszych czasach, w których żyjemy.
Małżeństwo bywa dobre, nawet świetne, czasem ciężkie, ale rzadko kiedy grzęźnie w miejscu. (...) Nawet jeśli dzisiaj wyglądają, tak jakby mieli skoczyć sobie do gardła, to wczoraj mogli przeżyć coś fantastycznego, być naprawdę blisko. To jest jak jazda na najszybszej karuzeli świata: wszystko dookoła kręci się w zawrotnym tempie i tylko postronnym obserwatorom może się zdawać, że małżeństwo to kanał.
Czułam się tak, jakbym rozpadła się na tysiąc drobnych kawałków, każdego dnia nadaremnie usiłując zebrać je wszystkie do kupy. Problem polegał na tym, że zawsze, kiedy już myślałam, że najgorsze minęło, kompletnie się rozsypywała.
Ale pozory przecież mylą, a człowiek to istota, która sztukę kamuflażu ma opanowaną do perfekcji...
Z Jackiem wszystko było gwałtowne, rozszalałe, kipiące od podekscytowania. Przy kochanku miałam wrażenie, ze codziennie skaczę na głęboko wodę. Przy mężu bez wysiłku unosiłam się na jej powierzchni.
Czasem człowiek idzie przez noc tak czarną, że nie widzi ani krańca drogi, ani nadziei na świt. Ale później zawsze wychodzi słońce.
Potwór o twarzy człowieka, człowiek o duszy potwora. Pozornie niczym się niewyróżniający, w środku przegniły jak spróchniała deska.
Czasem szczęscie jest tak banalne, że nie potrafimy go dostrzec.
Czasem los kieruje nas na boczne ścieżki, na które z własnej woli nigdy byśmy nie weszli, i często właśnie na nich znajdujemy to, czego bezskutecznie szukaliśmy, idąc wybraną przez siebie drogą.
Wszyscy jesteśmy chorzy. Toczy nas zgnilizna zwana życiem. Przeżera nam trzewia, sączy w nas truciznę, dzień po dniu odbiera marne resztki złudzeń.
Mówi się, że mężczyźni zdradzają ciałem, a kobiety duszą. Mąż zranił mnie słowem, poharatał wewnętrznie. Może dlatego zaprosiłam do swojego życia kogoś, kto nigdy nie powinien się w nim znaleźć.
Może trzeba chociaż na moment przestać myśleć i zacząć się cieszyć życiem? Wszyscy jesteśmy tu tylko na chwilę, korzystajmy z niej.
Matka. Takie proste, pierwotne, archetypowe słowo, które z założenia powinno nieść w sobie łatwość i prostotę. A jednak rola matki była najtrudniejszą, jaką kiedykolwiek musiałam odgrywać. I od tej roli nie można było sobie zrobić przerwy...".
Miłość jest przereklamowana, kochana. Faceci są jak mokre psy - przy pierwszych większych problemach otrzepują się z wody i idą dalej, zostawiając za sobą wszystko bez mrugnięcia okiem. To my latami rozdrapujemy rany, taka prawda.
Mówi się, że mężczyzna to łowca stale potrzebujący świeżej zwierzyny. Że nawet będąc w związku, chiałby ścigać, tropić, podążać za kobietą. Trudno jednak bawić się w niedostepną, kiedy mieszka się pod jednym dachem i nie ma już przed swoim mężczyzną żadnych tajemnic.