cytaty z książek autora "Anna Kasiuk"
I co, córko? Po co ci były te środki pobudzające? – przywołał temat, który budził jego dużo większe zainteresowanie.
– Do mojego kolejnego grzechu – rzekła Stasia z wyraźnie wyczuwalną ekspiacją. – Uprawiania stosunków pozamałżeńskich. Z podszeptu szatana!
– Do czego?! – Zdumienie księdza było tak wielkie, że Maria z trudem zdusiła chęć roześmiania się na głos. – W twoim wieku?!
– Serce nie sługa – wyjaśniła Stasia.
– Ale toż przecież nie mogło tych stos... – ksiądz w odpowiednim momencie się zmiarkował – tych aktów natury intymnej być zbyt wiele.
– Zdziwiłby się wielebny – westchnęła Stasia. – Parzyli my się z moim ukochanym niczym króliki na wiosnę.
Miłość jest czymś najwspanialszym na świecie, ale potrafi też boleć.
Życie jest za krótkie, by tkwić w kieracie oczekiwań. One stanowią ograniczenie.
Przyjaźń poznaje się po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć.
Sądziłam, że w tym domu przyjdzie mi doczekać starości w spokoju, a nawet w znudzeniu. A tymczasem odnoszę wrażenie, że wszystko, czego się podejmiemy, urasta do awantury wszech czasów. Łącznie z kolędowaniem...
Jeden facet wyszedł do nas na kilkaset metrów przed swój dom i powiedział, że da nam, ile chcemy, żebyśmy tylko nie przestraszyli jego syna, bo ledwo co tydzień temu przestał szczać w łóżko. A jak nas zobaczy, to może mu znowu ze strachu wrócić.
(...)Przecież każdą drogę zaczynamy od postawienia pierwszego kroku....".
Gdzie będzie nasz nowy dom? To pytanie powtarzałam jak mantrę przez ostatnich kilka tygodni. Dokąd się przenieść, gdzie będzie nam dobrze, bezpiecznie? Gdzie będziemy mogli żyć tak, by zapomnieć o tej jednej chwili, która pchnęła nas w najciemniejszy róg ludzkiej podłości, znieczulicy naszego prawa, tworzonego przez takich samych oprawców, jak ci, przed którymi to prawo powinno nas chronić?
Nikt nigdzie na nas nie czekał, nie mieliśmy się do czego spieszyć. Kiedy jednak zapadał zmrok, inaczej odbierałam już tą kwestię. Wszyscy udali się do swoich domów, mijane okna zaczynały kolejno rozbłyskiwać światłami, podczas gdy my, jak dwie bezdomne istoty, wciąż przemierzaliśmy naszą drogę donikąd.
- Ale chciałabym dożyć przynajmniej chwili, kiedy odbudują Zamek Królewski.
- Myślisz, że w ogóle go odbudują? - zdziwiła się Ludmiła. - Przecież na to trzeba mnóstwa pieniędzy, a jedyne, co oni potrafią, to kraść.
No to niech mi teraz pani opowie o tym, jak bardzo mam przesrane, że tu trafiłam, i co mogę zrobić, żeby tu nie ocipieć z nudów..
Niestety ja nie wierzę w zbiegi okoliczności.(...) jestem zdania, że wszystko jest już zaplanowane, a my mamy szansę wyboru drogi z kilku dostępnych możliwości. I tym samym ponosimy odpowiedzialność za każdą z podjętych decyzji.
Czasem to, co wydaje nam się być prostym, jedynym wyjściem z sytuacji, może okazać się próbą, na którą nie jesteśmy w stanie się zdobyć.
Kobieta, którą chciałbym widzieć przy swoim boku powinna być inteligentna. Powinna wiedzieć, czego chce. Powinna mieć w sobie cechy delikatnej, kruchej istoty, która, kiedy wymaga tego od niej sytuacja, okaże się jednak na tyle silna i zdeterminowana, by walczyć jak lwica w obronie najbliższych i swoich racji. O... Czy to nie ty taka nie jesteś?”.
Emilia już nawet bała się dociekać, co znaczą użyte przez jej współlokatorkę słowa, brzmiące niczym jakieś wojenne szyfry.
Nie sposób było też zauważyć, że wszyscy staruszkowie, choć jęczący i narzekający na rozmaite dolegliwości spowodowane niedawną aktywnością fizyczną, wyglądali na bardziej optymistycznych, niż to wcześniej bywało.
Chłopak, rozpaczliwie broniąc się przed wylądowaniem prosto w żłóbku i zgnieceniem plastikowego Dzieciątka, klapnął tuż obok sztucznego osiołka, sprawiając takie wrażenie, jakby chciał go pocałować w ogon.
Korporacja to nic innego jak fatamorgana”.
„Człowiek niewiele znaczy bez tego, co posiada”.
”Im więcej masz Agnieszko, tym więcej musisz płacić za to wszystko”.
Czasami życie rzuca nam pod nogi kłody, których nie jesteśmy w stanie przeskoczyć.
Czasami nie mamy po prostu wpływu na to, co dzieje się w naszym życiu, bo nie jest ono tylko naszym udziałem.
Człowiek, który chce zmian, jest gotów po nie sięgnąć, choć wie, że drogo będą go kosztowały.
Jej profesjonalizm chwiał się w posadach, reputacja wisiała na włosku, podczas gdy sama Mathilde nie potrafiła pojąć ogromu pożądania, jakie odczuwała na sam widok tego mężczyzny, człowieka zdolnego podobno do ciężkich przewinień, a nawet zbrodni. Jean miał w sobie to coś, co jak afrodyzjak pozbawiało ją wolnej woli i kruszyło lód rezerwy, z jaką traktowała swoich klientów. Jedno spojrzenie jego oliwkowych oczu, jedno słowo wypowiedziane pełnymi i namiętnymi ustami, głęboki tembr jego głosu, a gotowa była uczynić wszystko, byle nie przestawał.
" - Kasiuk Anna, "Prawo pożądania". Cytat został wysłany z aplikacji Empik Go.
Czasami wydaje nam się, że musimy uciekać przed wspomnieniami, a nawet miejscami, które źle kojarzymy. A prościej jest stawić swoim lękom czoło, oczyścić głowę ze złych emocji i zrobić miejsce na pozytywne wrażenia." - Kasiuk Anna, "Prawo pożądania".
Czasem miłość musi walnąć w człowieka młotem, żeby zrozumiał, że ma ja przed nosem. Ludzie są ślepi. Często marzą o czymś nierealnym, a szczęście stoi tuż obok.
Człowiek jest zwierzęciem stadnym i potrzebuje akceptacji choćby tylko najbliższego otoczenia, bez niej cierpi.