Gorzka mantra Iwaszkiewicza: jestem sam i nikt mnie nie rozumie, między mną i światem tkwi szklana tafla. (...) Iwaszkiewicz całe życie jest samotny. W Stawisku żyje raczej o b o k rodziny, nie z n i ą, i wcale go ta osobność nie raduje. Bo samotność Iwaszkiewicza nie jest j e g o samotnością, samotnością z wyboru, lecz efektem opuszczenia. "Ale dlaczego ja jestem zawsze sam, to dla mnie pytanie? Mam żonę, dzieci, wnuki, siostry, tak zwanych przyjaciół... i zawsze jestem sam w teatrze, sam w kinie, sam w restauracji". Na czym jednak ta samotność polega? Na tym, że nikt się Iwaszkiewiczem nie interesuje. "A co ja czuję, to tak samo nikogo nie obchodzi, jak i to, co ja robię, nad czym pracuję, jakie mam klęski, czy sukcesy". Iwaszkiewicz co chwilę robi w Dziennikach histeryczny łuk, by zwrócić na siebie, choćby samemu sobie, uwagę.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Nienawiść jest dobra: gorąca, solidna, pewna. Nienawiść to nie to co miłość, nie można w nią wątpić. Nigdy. Nie znam nic pewniejszego niż nienawiść. To jedyne uczucie, na którym człowiek się nie zawiedzie.
Pięknie jest kochać, byleby nie ginąć z owej miłości.
Nie żałuj niczego, droga łasiczko! Pamiętaj, że czyśmy się kochali, czy nie, to teraz rzecz bez znaczenia. Minęło, przeszło... a to, co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr.
Inne cytaty z tagiem ludzie
KIM JESTEŚ kim jesteś ty który mój spokój zakłócasz mówisz do mnie dotykiem dłoni mrugnięciem powiek drżeniem ust i melodią niewypowiedzianych słów kim jesteś ty który słuchasz szeptów aniołów odkrywasz pledem mocnego objęcia kolekcjonujesz moje myśli postrzępione i nie pozwalasz odejść – trzymając przy sobie kim jesteś – człowiekiem czy Bogiem?
... Powiedziałaś, że po czterdziestce ludzie zaczynają mieć na twarzy charakter...
Ludzie noszący tajemnicę mogą czasem, nieświadomie, powiedzieć coś, czego nie zamierzali.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Lecz umarł tak, jak umrze jutro wielu ludzi jemu podobnych, którzy uganiają się za pieniędzmi i wyobrażają sobie, że poza pieniędzmi nie istnieje nic na świecie; a potem przychodzi dzień, kiedy krew ścina im się w żyłach ze strachu na widok tego, co kryje się poza pieniędzmi.
Żebracy, prawdę rzekłszy, nie byli aż tak zaawansowani w praktykach folkloru. Po prostu hałasowali z dobrze umotywowaną nadzieją, że ludzie dadzą im pieniądze, byle tylko przestali.
Dobrze jest, myślał, samemu zakosztować wszystkiego, co człowiek powinien wiedzieć. Że światowe uciechy i bogactwo nie są dobrem, to wiedziałem już jako dziecko. Wiedziałem to już dawno, ale przeżyłem dopiero teraz. I teraz wiem, wiem nie tylko umysłem, ale oczami, sercem, żołądkiem. I całe szczęście, że wiem!