Gdy doszłyśmy do schodów, zatrzymała mnie.
- A co ty do niego czujesz? To najważniejsze. Wzruszyłam ramionami.
- Góra jest dołem, dół górą.
- To znaczy?
- ...że chyba jestem częściowo zakochana w chłopaku, którego tak naprawdę nie lubię
Gdy doszłyśmy do schodów, zatrzymała mnie.
- A co ty do niego czujesz? To najważniejsze. Wzruszyłam ramionami.
- Góra jest dołem, dół górą.
...
Rozwiń
Zwiń