Biblioteka w Warszawie jako wieża książek
Jak powinna wyglądać biblioteka przyszłości? Jako odpowiedź może służyć choćby koncept rotterdamskiej pracowni architektonicznej Just Open Architecture, który podkreśla wartość wymiany poglądów i dzielenia się wiedzą. Według projektu przeszklona wieża wypełniona książkami miałaby stanąć na warszawskim Mokotowie.
Konkursy architektoniczne są kuźnią inspiracji dla projektantów i planistów. Koncepcje, które w nich wygrywają, niejednokrotnie stają się obiektem westchnień wszystkich ceniących piękno, funkcjonalność i dobrą architekturę. Stworzona przez pracownię Just Open Architecture wieża z książek to projekt, który zainteresuje także wielu czytelników.
Koncept rotterdamskiej pracowni architektonicznej Just Open Architecture (JOA) przedstawia projekt nowoczesnej biblioteki, jaka mogłaby zostać wybudowana na warszawskim Mokotowie. Nie powstał na zamówienie żadnej z instytucji kulturalnej, ani w wyniku przetargu ogłoszonego przez warszawski magistrat, dlatego nie wiadomo, czy kiedykolwik zostanie zrealizowany. Został zgłoszony przez JOA do organizowanego przez portal internetowy uni.xyz konkursu na bibliotekę przyszłości, w którym zwyciężył. Konkurs, zatytułowany „Libgen: towards a new class of evolutionary libraries”, miał pokazać nowe możliwości projektownaia bibliotek w dobie powszechnej digitalizacji i samokształcenia.
Pomysł, na jaki wpadli architekci z holenderskiej pracowni, pomimo prostoty jest bardzo efektowny. Przeszklone piramidy, jakie znamy chociażby z dziedzińca Luwru, zapewniają maksimum doświetlenia i pozwalają zajrzeć do środka budynku. Autorzy koncepcji, Jiayong Lu, Zhenshuai Hu, Zhiyuan Zhang i Hua Xing zwracają również uwagę na to, że ich wieża książek stanowiłaby symboliczne nawiązanie do koncepcji wiedzy jako narzędzia społecznego, demokratycznego, gdzie każdy, kto wiedzę posiada, jest zaproszony do dzielenia się nią z innymi. Dla projektantów biblioteka nie jest tylko miejscem do przechowywanie książek, ale także, a może przede wszystkim, platformą komunikacji i wymiany opinii, czyli rodzajem centrum kultury. Stąd zaprojektowany motyw spirali; przecinające się drogi użytkowników bibllioteki miałyby umożliwiać im wymianę idei i poglądów.
Projektanci, wychodząc z założenia, że nowoczesna biblioteka musi również odpowiadać za stymulowanie komunikacji społecznej i rozwijanie kulturowego życia miasta, podzielili jej przestrzeń na trzy strefy: miejsce tworzenia (przestrzeń warsztatową), miejsce komunikacji (sale wykładowe i miejsca spotkań), a także miejsce do samodzielnej nauki, czyli połączoną z tarasem i kawiarnią czytelnię. W budynku nie zabrakłoby również miejsca na na księgarnię, drukarnię, a także ciemnię fotograficzną.
Uwagę zwraca również bryła biblioteki. Trzynastopiętrowy budynek miałby kształt wieży; poza nawiązaniem do egipskich piramid i mitycznej Wieży Babel, odnosi się również do rosnącej w szybkim tempie liczby oszklonych drapaczy chmur w Warszawie. Najnowszy z nich, budynek Chmielna 89, oddalony od Mokotowa (na którym, nieopodal Jeziorka Czerniakowskiego, Just Open Architecture planowali umieścić swoją bibliotekę) o niecałe 8 km w linii prostej, również ma kształt szklanej piramidy. Warto nadmienić, że w okolicach Sadyby, Czerniakowa i Wilanowa nie ma wysokościowców, dlatego zaproponowany przez projektantów budynek biblioteki górowałby nad całą okolicą. Tym razem najważniejszy budynek należałby nie do sfery biznesu, a kultury.
Pełne wyniki konkursu Libgen, wraz z wizualizacjami pozostałych budynków dostępne są na stronach internetowych uni.xyz. Z nich wszystkich wyziera myślenie o bibliotekach nie jako o budynku do przechowywania książek, lecz narzędziu do komunikacji społecznej, wymiany idei, opinii. Biblioteki zaprojektowane na konkurs mają pełnić rolę nowej agory i być punktami, w których będą się zbierać ci mieszkańcy miast, którzy są zainteresowani kulturą i przepływem doświadczeń.
Wizualizacje: Just Open Architecture / UNI Libgen contest
[aj]
komentarze [11]
Super! Cieszyłabym się, jakby biblioteka była wyższa niż biurowiec, lub apartamentowiec wreszcie. Jak minie pandemia, chętnie bym do niej zajrzała. I posiedziała nawet cały dzień.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDuże ,bogate miasta.Moga sobie pozwolić.Na takie mega projekty.Oby tylko,nie przerodziły się w kicze budowlane.Male miasta,a wręcz wioski.Nadal będę ( własny przykład) , zajmować ciasne,wilgotne pomieszczenia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNieprawda. Mieszkam w małym mieście ale bibliotekę mamy piękną i nowoczesną. Wszystko zależy od gospodarzy miasta.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postGratulacje,dla włodarzy.U nas jest jak jest.Ale grunt,że książki mają te co lubię.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZ punktu widzenia użytkownika biblioteka nie musi być cudem architektury, musi być tylko funkcjonalna, łatwo dostępna i dobrze wyposażona.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postU nas to jest,ale przy książkach Krystyny Mirek podłoga skrzypi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawie to wygląda, tylko koszt utrzymania może być bardzo wysoki. Jest mnóstwo szkła, a więc latem klimatyzacja by chodziła pełną parą, a późną jesienią, zimą i wczesną wiosną z kolei ogrzewanie. Nigdzie nie widzę zasłon, ani roślin, tylko gołe szkło i stal. Do tego mam wrażenie, że jest za dużo wolnej i niewykorzystanej przestrzeni, którą trzeba by schładzać i ogrzewać....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNo, wygląda ładnie na wizualizacji, ale w praktyce oby to nie była Wieża Bubel.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post