Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alfred McLelland Burrage
Znany jako: A. M. Burrage
3
7,3/10
Pisze książki: horror
Urodzony: 01.07.1889Zmarły: 18.12.1956
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
126 przeczytało książki autora
312 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Duchy nocy wigilijnej Jerome K. Jerome
7,2
Jest coś w tym, że w długie zimowe wieczory najbardziej ciągnie nas ku tajemnicom oraz opowieścią z dreszczykiem. Sama nie mogłam przejść obojętnie obok antologii Duchy nocy wigilijnej. Niby kolejne opowiadania, ale czułam, że tym razem może być dobrze. Czy faktycznie tak było?
http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2022/12/26/duchy-nocy-wigilijnej/
Duchy nocy wigilijnej Jerome K. Jerome
7,2
Jedenaście opowiadań od ośmiu autorów, gdzie na fabułę spadają płatki śniegu. Zimne powietrze szczypie nosy bohaterów, a mróz tworzy obrazy na oknach. Groza w „Duchy nocy wigilijnej“ skrzypi niczym podeszwy butów, gdy ujemne temperatury zamieniają świat w białą krainę. Czasami ogrzewa serce niczym żar z kominka, a innym razem mrozi je z równą łatwością, jak robi to nocny ziąb. Tworzy to lekturę klimatyczną, która potrafi przypomnieć czym jest prawdziwa zima, nawet jeśli pogoda za oknem pragnie obraz ten wymazać z naszej pamięci.
Z siedmioma nazwiskami spotkałam się pierwszy raz. Ósmy autor natomiast był mi znany i zaskoczył mnie swoją obecnością, a przynajmniej jej formą, jako że dla mnie „Zaginiony stradivarius“ Falknera stanowi powieść, w żadnym razie opowiadanie. Zajmuje jedną trzecią zbioru i należy do jednego z lepszych tekstów. Miano najlepszego podarowałam jednak Capesowi i jego „Pląs po podłodze“, czyli opowieści wprost z nietuzinkowego więzienia, gdzie intensywne uczucia znalazły kumulację w czynach, a one pozostawiły ślad. Cała reszta była... przeciętna. Nie zła, ale mało atrakcyjna. Przyjemna, ale nie zapadająca w pamięć. Choć! Personę Catherine Ann Crowe, jedynej autorki, zapamiętam na długo. W końcu kobieta zaczynała od literatury dla dzieci, by stopniowo ulec mistycyzmowi do tego stopnia, że „została znaleziona w nocy naga, przekonana, że duchy uczyniły ją niewidzialną“. Tyle że zapamiętam ciekawostkę biograficzną, nie jej teksty, choć napisała je zgrabnym językiem, ale postawiła na zbyt nieoryginalne pomysłu. Natomiast Cowper swoją miłość do żeglowania wyraził w grozie na nawiedzonym statku, Burrage postawił na kobiece duchy w bieli, a Barszczewski połączył folklor z chrześcijaństwem. Bestużew stworzył historię romantyczno-diabelską, a Jerome dodał do grozy humor. Było więc różnorodnie, tego zbiorowi nie można odmówić.
„Duchu nocy wigilijnej“ niekoniecznie przypadł mi do gustu. Opowiadania czytało się przyjemnie, ale jako całość wypadły przeciętnie i nie zapadły w pamięć. Jedynie Capes wzbudził moją faktyczną ciekawość. Większym minusem jednak jest to, że nie każde działo się zimą. Po co tworzyć TAKI zbiór, skoro wkłada się do niego teksty, jakie nie trzymają się tematu?
przekł. Mira Czarnecka, Jerzy Łoziński, Janusz Ochab, Ewa Skórska, Tomasz Bieroń
Egzemplarz z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.