Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alfredo Alcala
31
7,5/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 1925 (data przybliżona)Zmarły: 2000 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
390 przeczytało książki autora
200 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Conan Barbarzyńca. Tom 72 - Mieszkańcy Wieży Trwogi
John Watkiss, Alfredo Alcala
8,0 z 2 ocen
4 czytelników 0 opinii
2020
Saga o Potworze z Bagien. Tom Trzeci
Alan Moore, Alfredo Alcala
7,4 z 66 ocen
126 czytelników 6 opinii
2018
Conan Barbarzyńca. Tom 7 - Koszmar z czerwonej wieży
John Buscema, Alfredo Alcala
7,0 z 14 ocen
22 czytelników 0 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Conan Barbarzyńca. Tom 20 - Kły Węża! John Buscema
7,5
Po początkowych zachwytach nad tą kolekcją mój entuzjazm opadł. Obok wspaniałych historii znalazły się w niej również opowiastki przeciętne, a czasem nawet słabe. Poziom graficzny też jest zróżnicowany, czego najlepszym przykładem jest ten tom. Otwierają go "Kły Węża" narysowane "na odwal się" przez Gila Kane. Takiej fuszery już dawno nie oglądałem. Sytuację ratują kolejne dwie opowieści - "Morze bez powrotu" (rys. E.Colon i E.Chan) i "Grabież na Wyspie Śmierci" (rys. J.Buscema, A.Alcala i K.Gammill). Scenariuszowo nie wychodzą ponad przeciętną - Michael Fleisher pisze historie podobne do tych autorstwa Roya Thomasa. Oczywiście największą ich zaletą są rysunki, zwłaszcza te z "Grabieży...". Śmiem twierdzić, że to jedna z najlepiej narysowanych nowel w tej kolekcji, znakomicie oddająca kwintesencję postaci Conana z Cymerii.
Hellblazer. Jamie Delano 1 Jamie Delano
7,5
"No wiesz, jestem autsajderem, niezależnym manipulatorem i kuglarzem", powiada Constantine. Do tego należy dodać, że krętaczem, naciągaczem i kombinatorem pierwszej wody. Jak na magika czaruje niewiele, a jeśli już, to zazwyczaj urokiem osobistym. Ma jednak wrodzony talent do bycia we właściwym czasie i na właściwym miejscu. Niebezpiecznie niestety być jego przyjacielem, bo posiada również odruchowe skłonności do zdrady i poświęcania bliskich mu osób.
Mimo wszystko nie da się tej postaci jednoznacznie potępiać. Na obronę Johna należy podkreślić, że miejsce, które go ukształtowało nie było zbyt przyjemne. Delano określił to tak: "Generalnie interesowałem się komentowaniem Wielkiej Brytanii lat 80-tych. Tam mieszkałem, to było gówno i chciałem wszystkim o tym powiedzieć". Z drugiej strony trzeba przyznać, że John też nie miał w życiu wielkich ambicji - wszedł w to wariactwo dawno temu dla hecy i dla seksu. Świat nie stał jednak w miejscu. Pokazał mu mroczne oblicze ukrytych wymiarów i wykąpał w szaleństwie zakazanej wiedzy. Niełatwo iść ścieżką, którą los wytyczył Constantinowi i nadal oddychać.
Zebrane tu numery są mocno nieszablonowe i okultystyczne (co w sumie jest naturalne dla Hellblazera). Czytałem je już nie raz, a zbiorcze wydanie zachęciło mnie do kolejnego podejścia. Wprawdzie momentami kręciłem nosem na nazbyt swobodne podejście tłumacza do sprawy, ale w ostatecznym rozrachunku przekład się broni. Zdeprawowany John Constantine nie wymaga pewnie specjalnych rekomendacji, ale i tak polecam.