"Ptasia parada" ma wszystkie cechy pozostałych części cyklu. Hilda jest mądrą i pełną empatii dziewczyną, ale potrafi pokłócić się z matką i pokazać charakterek. Dzięki temu będzie bliższa waszemu dzieciakowi niż inni (wyidealizowani lub zbyt infantylni) bohaterowie. Wizualnie też na poziomie, niektóre plansze wprost oszałamiają paletą barw i mnogością szczegółów, a kreska Pearsona jest przesympatyczna.
W swojej kategorii czego mógłbym więcej chcieć? :) Niesiony zachwytem nad animacją na Netflixie (pierwszy odcinek jest piękny) kupiłem siostrzenicy ten zeszyt na prezent i pozwoliłem go sobie szybko przeczytać he, he. Śliczne ilustracje, rezolutna bohaterka, ciekawe przygody, a w tle Skandynawskie stwory. Bardzo mi się podoba. Ach, no i komiks jest bardzo ładnie wydany.