Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Gawrzyał
1
7,0/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Współorganizator i uczestnik wypraw na sześć kontynentów, zakochany w górach i Polskich i tych bardziej egzotycznych (deptał między innymi Andy, Himalaje, Ruwenzori, Kilimandżaro). Zawsze głodny wrażeń - pasją życia jest odkrywanie świata wszystkimi zmysłami.
Fotograf, pisarz, wydawca. Trekker, nurek, narciarz, żeglarz, kolarz. W nielicznych wolnych chwilach stara się znaleźć czas na nowe doświadczenia. Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, doktor nauk ekonomicznych, lider niezależnej grupy konsultantów biznesowych.
Fotograf, pisarz, wydawca. Trekker, nurek, narciarz, żeglarz, kolarz. W nielicznych wolnych chwilach stara się znaleźć czas na nowe doświadczenia. Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, doktor nauk ekonomicznych, lider niezależnej grupy konsultantów biznesowych.
7,0/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mustang buddyjskie serce Himalajów Piotr Gawrzyał
7,0
"Mustang..." opowiada o obecnej prowincji Nepalu -Krolestwie Lo , leżącej pośród niebotycznych ośmiotysięczników, niemal zagubionej i mitycznej krainie. I od razu napiszę- mnie rozczarowała. O ile tytuł "rzucił" mi się w oczy z bibliotecznej półki- zapowiadając ciekawą przygodę, o tyle treść nadaje się co najwyżej na dłuższy artykuł w czasopiśmie podróżniczym. Jest tu trochę faktografii, odrobinę o obyczajach, rozdział który proponuje przykład trasy trekkingowej w tym regionie, cała "kupa" zdjęć i ... w sumie to wszystko. Na usprawiedliwienie dla autora można dodać, że literatura na ten temat jest dość uboga a jego pozycję można traktować jako przyczynek do zagłębienia się w niego, niemniej, jeśli autor odbył podróż do tego miejsca osobiście a później przeobraził to w książkę- można było liczyć na trochę więcej "emocji" unoszących się znad kart tejże. Przeczytać można- ale i nie trzeba