230621 ebook G8.
Tradycyjnie lepsza od filmu, choć gdyby nie film, pewnie bym na nią nie wpadł.
Ciekawa konstrukcja. O większości wydarzeń dowiadujemy się z listów elektronicznych (w pewnym momencie książki dowiadujemy się skąd taki pomysł) lub innych form korespondencji.
Bardzo mi przypadła do gustu z kilku powodów:
1. Pokazuje relację nastolatka - rodzice z punktu widzenia dziecka.
2. Jeden z bohaterów pracuje w Microsofcie i jest nieco "kuchni" jego pracy.
3. Pozwala lepiej zrozumieć ludzi o artystycznych duszach.
4. Porusza problem częstego wrogiego nastawiania się do ludzi, którzy nie szukają kontaktu z innymi. Nie znamy ich, a łatwo ich pochopnie oceniamy.
5. Inteligentny humor
Kolejna książka z serii tych banalnych, nienachalnych i luźnych pozycji. Ciekawostką, a dla mnie na początku trudnością z wygryzieniem się w fabułę był styl - jest to powieść epistolarna! Czyli poznajemy dzieje bohaterów głównie z listów, maili czy notatek wymienianych pomiędzy nimi jedynie z kilkoma wstawkami „normalnej” treści.
🕶Początkowo zabawna historia, przygody i cięte riposty bohaterki mocno mnie wciągnęły, jednak z czasem fabuła stała się zbyt wymyślna jak na mój gust po to, by bardzo szybko się rozwiązać 😃 niemniej jest to jak najbardziej urlopowa pozycja
🕶Jest to jedna z książek kupionych pod wpływem impulsu - gdzieś u kogoś widziałam, więc jak zobaczyłam na promocji, to nie myśląc - wzięłam.