Gregory Bassham

Hobbit i filozofia jest zbiorem tekstów różnych osób, które pisały o różnych zagadnieniach filozoficznych. Każdy z autorów w mniejszym lub większym stopniu odwołuje się do prac Tolkiena, głównie Hobbita oraz poglądów samego autora Śródziemia. W tym zbiorze można poczytać o podobieństwach między poglądami Tolkiena i taoistami, o kosmopolityzmie i jego umiarkowanej wersji w Hobbicie, o starożytnym i chrześcijańskim poglądzie na chwałę, o cnocie według Arystotelesa i św. Tomasza z Akwinu, chciwości, wojnie sprawiedliwej, sztuce, pięknie, o roli zabawy, o poglądach Arystotelesa na szczęście i pech, o paradoksie fikcji. Jest też esej poświęcony problemowi boskiej wszechwiedzy i propozycji rozwiązania przez Boecjusza oraz o motywach romantycznych w Hobbicie i twórczości Wiliama Blake (tracenie niewinności przez dorastanie). Jest też rozdział z pogranicza teorii gier związany z podejmowaniem decyzji. W kilku esejach znajdziemy też informacje na temat poglądów Tolkiena na technologię i maszyny. Tolkien był sceptycznie nastawiony do technologii, ponieważ uważał, że pozwala ona robić wiele rzeczy szybko bez zastanawiania się nad dalekosiężnymi konsekwencjami. Uważał też, że daje ona władzę człowiekowi przez którą staje się on wyalienowany od wyższych wartości oraz natury. To co w książce mocno razi, to wielokrotne powtórzenia tych samych cytatów w różnych pracach. Prace też w oczywisty sposób różnią się stylem, ponieważ ten zbiór był współtworzony przez wielu różnych autorów. Książkę można polecić, ale raczej głównie fanom Środziemia. Całość czyta się średnio.