Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant27
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bill Fawcett
5,3/10średnia ocena książek autora
9 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jak przegrać II wojnę światową Bill Fawcett
5,3
Mimo iż interesuję się największym konfliktem zbrojnym w dziejach ludzkości zdecydowanie nie polecam tej książki. Pierwsze 6 rozdziałów było nawet całkiem interesujących, ale nim dalej brnąłem tym bardziej książka mnie nudziła. Na uwagę zasługuje jedynie 6 pierwszych rozdziałów, 3 środkowe (bitwa o Falaise, Arnhem i Ardeny) i 3 ostatnie. Moim zdaniem zbyt drobiazgowo autorzy rozdziałów opisują bitwy. Nie jestem aż tak zorientowany by wiedzieć, która dywizja brała udział w danej bitwie i szczerze mówiąc nie bardzo mnie to interesuje. Sam tytuł nie bardzo odnosi się do zawartości książki. Czytamy w niej o licznych bitwach, które nie miały wcale aż takiego dużego znaczenia na przebieg wojny, a zostały w niej pominięte o wiele ważniejsze aspekty, które przeważyły o przebiegu wojny. Tytuł marketingowy i zawartość nieciekawa.
Zdecydowanie nie polecam.
Jak przegrać II wojnę światową Bill Fawcett
5,3
Ogólnie książkę czyta się dosyć lekko, opisy wydarzeń za wiele nie wnoszą, bo są bardzo krótkie. Książkę można odbierać jako zbiór ciekawostek i jako taki nawet fajnie się to czyta, bo dosyć szybko. Po przestudiowaniu tej książki nijak nie można stwierdzić, kto tych błędów więcej popełnił. Chyba że założymy, iż teza przytoczona w książce jest prawdą objawioną, więc skoro wojnę przegrali, to więcej błędów popełnili. Tylko że przy takim podejściu wtedy ta książka nie bardzo ma sens.