Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sherry Turkle
2
6,9/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
132 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Samotni razem: dlaczego oczekujemy więcej od zdobyczy techniki a mniej od siebie nawzajem
Sherry Turkle
7,8 z 8 ocen
133 czytelników 2 opinie
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Samotni razem: dlaczego oczekujemy więcej od zdobyczy techniki a mniej od siebie nawzajem Sherry Turkle
7,8
"Po latach niechęci wreszcie zrozumiałam, że 'towarzyska' popularność ELIZY ujawniła coś więcej niż tylko ludzką gotowość do rozmowy z maszyną; ujawniła naszą niechęć do rozmowy z innymi" - pisze w epilogu Sherry Turkle, psycholożka kliniczna i profesorka socjologii na MIT.
Posądzona o międzygatunkową dyskryminację (gdy w wywiadzie powiedziała, że małżeństwa ludzi z robotami to może nie najlepszy pomysł),przeciwna, by zaprogramowane emocje maszyn traktować na równi z ludzkimi, sceptyczna wobec robotów towarzyszących osobom starszym i dzieciom w roli nianiek.
Książka wydana w 2013 r. pozostaje aktualna, choć aż prosi się o wznowienie. Zapoznacie się tu z wynikami badań nad wpływem rozwoju technologii – zarówno gier komputerowych (typu Second Life),komunikatorów i social mediów, jak i robotów "społecznych" – na naszą psychikę, oczekiwania wobec innych i umiejętność budowania relacji. Aż prosi się o wznowienie, gdy na horyzoncie mamy światy Minecrafta, Robloxa, Metaverse i hipnotyzującego TikToka.
Samotni razem: dlaczego oczekujemy więcej od zdobyczy techniki a mniej od siebie nawzajem Sherry Turkle
7,8
Brak uwagi i osamotnienie w świecie ułudy bliskich kontaktów na wyciągniecie smartfona. Spłycone relacje, trywializacja rozmów - nasz nowy standard a za chwilę, wobec braku lepszych wzorców, być może nasze jedyne pragnienie. Intymne rozmowy z robotem zamiast z drugim człowiekiem i wszechobecna niechęć nastolaktów do rozmów, chowanie się za SMS-ami, komunikatorami, uprawianie projektowanej "rozmowy", którą można po wielokroć edytować przed wysłaniem i nie trzeba się stresować wymyślaniem odpowiedzi natychmiast. Kłopotliwa cisza w SMS-ach nie krępuje bo jej tam nie ma. W zamian pojawiają się okrągłe, przemyślane zdania i emotki, nieudolnie zastępujące mimikę twarzy i mowę ciała.
Nie przypuszczałam, że to akurat praca naukowa profesor socjologii z MIT aż tak mną wstrząśnie. Treść jest na 10, odjęłam 2 gwiazdki za liczne błędy w druku polskiej wersji. Zamiast powiedzieć "polecam", zachęcam do refleksji nad poniższymi cytatami:
"Dzisiejsze nastolatki zostały wychowane przez rodziców, którzy rozmawiali przez komórki i przeglądali wiadomości tekstowe, równocześnie pchając wózek. Wysyłali SMS-y jedną ręką a drugą popychali huśtawkę. Rzucali okiem na plac zabaw, wybierając kolejne numery telefonów. Nastolatki opisują dzieciństwo z rodzicami, którzy rozmawiali przez komórki w drodze do szkoły i podczas rodzinnych seansów Disneya. Studentka pierwszego roku żartuje, że ojciec czytał jej książki o Harrym Potterze i od czasu do czasu robił sobie przerwę na BlackBerry. Smartfony i laptopy jeździły na rodzinne wakacje. Weekendy na wsi nagle się kończyły, kiedy w hotelu nie było dostępu do internetu. Osiemnastoleni Lon opowiada, że kiedyś w takiej sytuacji jego ojciec "zakończył wycieczkę". Spakowali się i wrócili do domu, do świata stałej łączności.
Od najmłodszych lat dzisiejsze nastolatki kojarzą rozwiązania techniczne z podziałem uwagi. Telefony są konkurencją, nim staną się nieodzownym elementem życia dziecka. Dzieci nie zawsze mają poczucie przewagi. Siedemnastoletni Nick mówi: "Rodzice wysyłają SMS-y podczas posiłków. Przyzwyczaiłem się do tego. Ojciec twierdzi, że tak jest lepiej bo nie musi siedzieć w biurze. Ja wtedy odpowiadam, że moglibyśmy szybko zjeść. Ale mama ... jej zależy na długich posiłkach. Żeby mieć długi posiłek z dużą ilością dań musiała zaakceptować BlackBerry". Prawdziwy impas."
"Korzystam z poczty elektronicznej aby umawiać się na spotkania ze znajomymi, ale jestem tak zajęta, że nierzadko wyznaczam im terminy odległe o miesiąc albo dwa. Po wymianie mejli i ustaleniu spotkania już do siebie nie dzwonimy. Naprawdę. Ja nie dzwonię. Oni nie dzwonią. Oni mają poczucie, że umówili się na wizytę. A co czuję ja? Ja mam poczucie, że "odfajkowałam" daną osobę".
Przykro, prawda?