Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zofia Helena Huebner
8
6,3/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Urodzona: 01.01.1940
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
6,3/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
12 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ona Zofia Helena Huebner
6,5
W czasie czytania tej powieści towarzyszył mi smutek i współczucie dla głównej bohaterki Nicole, której przyszło żyć w Polsce w trudnych i zgrzebnych latach powojennych. Wydawałoby się, że miała wszelkie dane, żeby osiągnąć w życiu sukces: ukończone studia na UJ, kilka zagranicznych praktyk, znajomość kilku języków obcych, utytuowani i wiele mogący znajomi i członkowie rodziny we Francji i Włoszech...
Jednak na swej drodze spotkała wiele toksycznych osób, a nawet z tych "normalnych" znajomych nikt nie palił się do pomocy, może z powodu jej inności, laickości, niepokornego charakteru. Brak perspektyw na dobry zarobek i mieszkanie w Krakowie spowodowały, że zrezygnowała z kariery naukowej, wyszła za mąż i powróciła do małego śląskiego miasteczka, gdzie podjęła pracę nauczycielki. Początkowo zamieszkała z mężem u nietolerującej jej teściowej, potem z toksyczną matką-neurotyczką, by w obydwu tych miejscach być poniżaną i wykorzystywaną jako darmowa siła robocza, czemu nie przeciwstawiał się jej mąż.
Życie Nicole było naprawdę niesłychanie trudne i tragiczne (aż dziwi mnie, że potulnie to znosiła) i skończyło się w wieku 34 lat.
Odeszła w sposób niemal niezauważony, nikt z rodziny nie dociekał prawdziwej przyczyny jej śmierci w tak młodym wieku; ot, zawsze była słabego zdrowia, niedomagała od lat, dopadł ją udar mózgu - tak mówiono. Nikt po niej nie płakał, nie rozpaczał, po jej śmierci życie innych szybko wróciło do normalności.
Prawda o śmierci Nicole wyszła po trzydziestu latach, ale sprawcy pozostali bezkarni.
Powieść napisana jest bardzo pięknym językiem, ma wiele fragmentów w językach obcych (francuski, włoski, niemiecki, łacina - co tłumaczą przypisy),czyta się ją z dużą przyjemnością, choć jest to smutna lektura.