Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać331
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Olha Kobylanska
Źródło: Wikipedia
Znana jako: Ольга Юліанівна КобилянськаZnana jako: Ольга Юліанівна Кобилянська
2
6,9/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Urodzona: 27.11.1863Zmarła: 21.03.1942
Znana ukraińska pisarka, tłumaczka, wojowniczka o prawa kobiet na Bukowinie, swoje utwory pisała w języku ukraińskim, niemieckim oraz polskim. Jednym z zagadnień, które głęboko ją frasowały, był los kobiet, ich prawo do nauki, pracy i udziału w życiu publicznym.
Tej kwestii poświęcona jest powieść pisarki pod tytułem „Księżniczka” (1895),która zachowała swoją aktualność i znaczenie również współcześnie. Olha Kobylanska była emancypantką, co dostrzeżone zostało w literaturze ukraińskiej.
Tej kwestii poświęcona jest powieść pisarki pod tytułem „Księżniczka” (1895),która zachowała swoją aktualność i znaczenie również współcześnie. Olha Kobylanska była emancypantką, co dostrzeżone zostało w literaturze ukraińskiej.
6,9/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Księżniczka Olha Kobylanska
7,0
Olha Kobylanska "Księżniczka", przełożyła Anna Chraniuk,
" – Nikogo nie kochałam, panie Oriadyn, oprócz pana, nikogo innego. Jeśli to, co jest teraz w moim sercu, można nazwać miłością do mężczyzny, to do tej miłości ma prawo tylko pan, ale moje uczucia należą jeszcze do jakiegoś innego świata, którego ja jeszcze nie znam, a tylko wyczuwam jego istnienie, marzę o nim. Nie jestem w stanie opisać tego dokładnie, ale chce go poznać i w nim żyć. Nawet jeśli miałby to być świat cierpienia, to i na to się godzę."
Olha Kobylanska ukraińska pisarka i publicystka, urodzona w wielodzietnej urzędniczej rodzinie, zaangażowana w pracę stowarzyszenia na rzecz równego traktowania kobiet na Bukowinie, gdzie z reszta się urodziła, wydała "Księżniczkę" w 1895 roku, kiedy to zacytowane przeze mnie na samym początku słowa Natalii–głównej bohaterki powieści napisanej w formie wspomnień, nadal uważane były za wystąpienie przeciwko roli, którą ówczesnej kobiecie narzucały panujące normy społeczne. Roli pani domu, żony i matki, opiekunki domowego ogniska, która nie miała prawa decydowania o sobie.
Natalia Werkowiczówna, dwudziestolatka, od wielu lat jest sierotą, wychowującą się w rodzinie wuja, brata nieżyjacej matki i jako osoba będąca na cudzym utrzymaniu powinna jak najszybciej zostać wydana za mąż. Dziewczyna marzy jednak, żeby zostać pisarką, nie chce być zdana całe życie na czyjąś łaskę, tym bardziej że nie ma majątku, dlatego podejmuje niezwykle odważną decyzję, by podjąć się pracy.
Choć autorka ubiera bohaterkę w bardzo schematyczne ramy, czyniąc z niej ubogą sierotę, którą wychowuje wuj z żoną, nierozumianą również przez ich będące w podobnym wieku dzieci, to jednocześnie czyni z niej osobę posiadającą określone poglądy, żywo zainteresowaną światem nauki, która za wszelką cenę pragnie swojej niezależności. Może nieco egzaltowaną, w końcu to młoda dziewczyna, mająca głowę wypełnioną marzeniami, ale też wątpliwościami, choć z drugiej strony odważną i nad wyraz konsekwentną w swoim postępowaniu.
Czy Natalce uda się spełnić swoje marzenia? Odmienić los? Być szczęśliwą?
Feministyczny głos Kobylanskiej przemawiającej ustami Natalii pod koniec XIX wieku musiał być słyszany w otoczeniu pisarki, osadzającej w "Księżniczce" silną kobiecą przedstawicielkę, interesująca się nauką, sztuką, nadstawiającą również ucho w kierunku modnego ówcześnie socjalizmu, znającą języki, cytujacą Nietzschego, umiejącą bronić swojego zdania. Czy Natalia jest alter ego Kobylanskiej? Z dużym prawdopodobieństwem.
Zaglądanie do obyczajowej literatury z tamtych lat (w końcu minęło ich już sporo),to zawsze interesujące doświadczenie, tym większe, że często podejmowana wtedy tematyka, okazuje się być ciągle aktualna. Jest tylko ubrana w zachowujących się może bardziej staroświecko, ale też z pełną kurtuazją i mówiących nieco górnolotnie, bohaterów.
W niedzielę rano ziele zbierała Olha Kobylanska
6,8
Stara książka, której już się nie wznawia. Pisana nieco archaicznym językiem, z pełnym rozmachem emocjonalych zdarzeń, wielkiej miłości, zdrady, rozpaczy, śmierci. Sposobem narracji i przedstawionymi wydarzeniami przenosi w zapomniane czasy, gdy śpiewało się romanse, dziewczyny chodziły rzucać wianki w noc Kupały, wierzono we wróżby cygańskie. Warto przeczytać.