Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Queenie Chan
2
6,2/10
Urodzona: 01.01.1980
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.queeniechan.com/
6,2/10średnia ocena książek autora
189 przeczytało książki autora
214 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2013
Odd Thomas. Diabelski pakt
Dean Koontz, Queenie Chan
Patronat LC6,2 z 136 ocen
395 czytelników 29 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Odd Thomas. Diabelski pakt Dean Koontz
6,2
Odd to spokojny, skromny chłopak, który posiada pewien dar. Mianowicie widzi martwych ludzi. Kontaktują się oni z chłopakiem, ponieważ potrzebują jego pomocy.
Dzięki tej zdolności Odd, pomaga stróżom prawa w prowadzonych śledztwach.
Przyznam, bardzo ciekawy pomysł i chociaż poznałam dopiero pierwszą część powieściowych przygód Odda, jestem skłonna nadrobić zaległości w jak najkrótszym czasie. Chociaż po raz pierwszy poznałam tę historię już wiele lat temu, nadal mając ją w pamięci zdecydowałam się na zakup komiksu. I tak oto, w bardzo promocyjnej cenie (na bonito.pl) trafił w moje ręce.
Opowiada on historię , w której chłopak używając swoich zdolności, musi wyjaśnić pewne zagadkowe morderstwo, zanim zabójca uderzy kolejny raz.
Wykonanie samego komiksu jest w stylu mangi i powiem szczerze, że na początku mnie to zdziwiło, ale podczas zapoznawania się z historią doceniłam stronę graficzną. Idealnie komponuje się ze scenariuszem, wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Dialogi, oczywiście jak by nie mogło być inaczej - typowo komiksowe, skonstruowane są tak, aby jak najlepiej oddać charakter bohaterów. Idealnie współgrają z ich wizualną stroną wizualną, np. Stormy - dziewczyna Odda, wygląda na bardzo konkretną babkę, twardą i szorstką w podejściu i jej wypowiedzi są też takie. Czyli dopracowanie, to tym słowem mogę określić ten komiks, chociaż posiada on jeden mankament, ale o tym później.
Dodatkowym atutem komiksu jest spora dawka humoru, którym główny bohater może się poszczycić. Było to dla mnie miłym dodatkiem, który sprawił, że pokochałam ten komiks jeszcze bardziej.
Jednak jeśli chodzi o scenariusz, to do pewnego momentu jest on bardzo dobry. Tajemniczy morderca, prześladowanie i kolejne potencjalne ofiary. I do tego wcześniej wspomniany humor.
Jednak samo wyjaśnienie... O ile czytało mi się go niesamowicie, to samo rozwiązanie nie było satysfakcjonujące. Tak naprawdę nie wiem, co kierowało motywami zabójcy i to trochę mnie zawiodło, ale samo zakończenie jest typowo komiksowe i naprawdę znakomite.
I dlatego jestem w stanie wybaczyć fakt, że do tej pory nie znam pobudek mordercy (może coś przeoczyłam),ponieważ jest to naprawdę kawał dobrze wykonanej pracy jaką włożyli w niego jego twórcy. Sprawił on, że nabrałam ogromnej chęci do sięgania po inne komiksy.
"Odd Thomas. Diabelski pakt" to gratka dla fanów tego cyklu i nie tylko. Ponieważ kiedy zapoznacie się z komiksową wersją będziecie chcieli sięgnąć po powieści z tym bohaterem.
Odd Thomas. Diabelski pakt Dean Koontz
6,2
Czytając "Odd Thomas. Diabelski Pakt" jestem już po lekturze całej serii Deana Koontza i cieszę się, że zrobiłam to dopiero teraz.
Muszę przyznać, że nigdy nie przepadałam za komiksami i jest to pierwsza tego typu książka na mojej półce.
Po przeczytaniu wszystkich 6 tomów serii o przygodach Odda miałam już swoje wyobrażenie wyglądu poszczególnych bohaterów. I muszę przyznać, że Queenie Chan pięknie uchwyciła ten urok postaci, który stworzył Koontz. Komiks ten pozwolił mi ucieleśnić sobie Stormy, która dla mnie przez całą serię była białym duchem na ramieniu Odda.
Forma komiksu jako dodatku do serii opowiadającym o tym co było przed wydarzeniami z pierwszego tomu bardzo mi się podoba.
Co się tyczy historii, którą opowiada komiks- jest całkiem fajna i miło czytałoby się powieść opowiadającą te wydarzenia. Co prawda parę szczegółów bym poprawiła, ale całość jest bardzo przyjemna.
Dopiero czytając część komiksu " Dziwna twarz w lustrze" uzmysłowiłam sobie, że w ciągu 6 tomów ani razu nie mam do czynienia z opisem wyglądu samego Odda. Jakoś podczas lektury zupełnie nie myślałam o tym jak Odd może wyglądać.
Komiks Odda Thomasa i Queenie Chan polecam wszystkim fanom serii Odda Thomasa.