Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
J .M
1
6,9/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
18 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pamiętnik Świętego Mikołaja V.C Tannenbaum
6,9
Wydawać by się mogło, że Święty Mikołaj ma łatwe życie, ale to nic więcej niż tylko przypuszczenia. Teraz, by poznać nawyki naszego Świętego, on i jego ekipa Tannenbaum, przekazali w ręce ludzi, prywatny dziennik Mikołaja, z którego dowiemy się, z czym musi on sobie radzić, a także jak spędza inne dni w roku. Decyzje, próby, znoje, poprawianie humorów elfów, znoszenie diety, koszty utrzymania sań, choroby reniferów. To wszystko, a nawet jeszcze więcej, wpada nam w ręce dzięki pięknemu wydaniu książeczki, która wydawać by się mogło - jest przeznaczona dla dzieci, ale zapewniam was, że nie tylko im może się spodobać.
Cała książeczka jest wydania po prostu przepięknie. Mamy zdjęcia, wycinki, notatki, wtrącenia działu Tannenbaum, czy rozpiski zajęć. Notki do poszczególnych dni są krótkie, co pozwala nam przebrnąć przez dziennik w trybie ekspresowym! W dodatku, jest tu tyle nowych postaci do poznania! Poindexter, DT, Mamuśka C., Pani D. czy choćby Rudolf! Ale i samego Mikołaja poznajemy od nowa, z jego nawykami, wadami (choć on upierałby się, że to nie są wady) i zaletami!
Jak Mikołaj i jego żona spędzą walentynki? Gdzie najlepiej zacieśnia się więzy przyjaźni z Rudolfem? Czy Poindexter poradzi sobie na stanowisku asystenta Świętego, skoro wcześniej miał do czynienia z ekipą od Halloween? Czemu listopad uznaje się za jeden z najokrutniejszych miesięcy? Jak wakacje spędza Papa Noel ze swoją żoną? Czemu DT, czyli Dział Tannenabum upiera się, że trzeba rozpowszechnić motyw kociaków przebranych w stroje Mikołaja? Czy Zajączek Wielkanocny może wygryźć Santacorp? Dlaczego prezentacje Zębowej Wróżki są tak dobre? Jeśli którekolwiek pytanie wzbudziło waszą ciekawość, zachęcam do poznania "Pamiętnika Świętego Mikołaja"!
Lektura jest urocza i w pewien sposób wyjątkowa, bo daje wgląd w coś, co do tej pory mogło się wydawać nieodkrytym lądem - w życie Świętego, uzależnionego od słodyczy, zamartwiającego się, czy w dzień BN, wszystko się uda. Książeczka świetnie się sprawdzi w ramach prezentu dla dzieci, młodszego rodzeństwa, czy też ogólnie dla osoby, która ma otwartą głowę, lubi takie lekkie, przyjemne historyjki, oprawione w absolutnie fenomenalne wydanie.
Ja ze swojej strony, serdecznie polecam.
Pamiętnik Świętego Mikołaja V.C Tannenbaum
6,9
Kiedy kupowałam tę książkę, z myślą o prezencie dla chrześniaka,myślałam,że to opowiastka dla dzieci.Okładka na to wskazywała,bo Mikołaj jak się patrzy,a i opis z tyłu okładki bardzo ogólny. I tu niespodzianka,bo nie wiedziałam,że może zadziwić i zachwycić osobę dorosłą.Pod względem graficznym super,opatrzona mnogością detali,co dodatkowo potęguje mój zachwyt.
Otwierając ją, doznałam dziwnego wrażenia.To tak jakbym zaglądnęła do osobistego pamiętnika,notesu,bądź terminarza samego świętego Mikołaja.Notes,który przypadkiem wypadł z sań,lub poły płaszcza samego świętego.
Ku mojemu zdumieniu notes zawiera mapę z planem lotu Mikołaja.Ponadto, upstrzony jest okruszkami od czekoladowych ciasteczek,posiada też liczne odbicia od kubka po gorącej czekoladzie.Oczywiście z podwójną porcją pianek.Nie wątpię,że zawiera także gdzieniegdzie liczne u klejenia po cukrowych laseczkach ;-)
Mało tego, ten notes zawiera zapiski, o których dzieci nie mają zielonego pojęcia,a nam dorosłym nawet się nie śniło.Tylko kurcze nie wiem,czy ja za wiele Wam mogę zdradzić???Bo jak święty się zdenerwuje,że rozgłaszam Jego prywatne sprawy, na prawo i lewo??? To w przyszłym roku z prezentu NICI!!! Trudno zaryzykuję...:-)
Czy mieliście pojęcie,że Mikołaj ma żonę???Bij zabij nie wiedziałam.Tak tak Mamusia Ciasteczko się nazywa.A to i tak nic wiedzieliście,że Mikołaj chodzi na jogę i posiada osobistego trenera???Od października z nerwów nie może spać, i niby joga ma Mu pomóc.Ma trenować i powtarzać mantrę:
Mmmm Omm bombka,bombka,Omm ;-) Martwi się biedaczyna, czy zdąży rozdać wszystkie zabawki. Jaka zabawka będzie trendem tego roku.Czy, sprawnie działa jego Baza Danych Grzeczny Niegrzeczny. Poza tym musi być na wiecznej diecie,bo tak każe Mamuśka C. Musi dostarczać rozrywki Rudolfowi,który stoi smutny w stajni i blednie mu nos.Martwi się także,że dzieci w okolicach Czerwca pamiętają o Nim najmniej.A co gorsze zdaje Mu się,że Zajączek Wielkanocny i Zębowa Wróżka chcą Go wygryźć z rynku pracy razem z grupą Halloween.Tak nie ma lekko Ten Nasz święty;-) Dlatego wynajął Grupę od Pjiaru!!!
A na zakończenie jeden z niusów który powalił mnie na kolana: Słuchajcie Zębowa Wróżka ma Męża!!!
Świetna książka dla Dużego i Małego Czytelnika.