Najnowsze artykuły
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel1
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski15
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rodrigo García
Źródło: http://oxcars09.whois--x.net/en/programa/
3
6,2/10
Pisze książki: utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia), czasopisma
Rodrigo García (ur. 1964) – hiszpański dramatopisarz i reżyser. Dzieciństwo i młodość spędził w slumsach prowincji Buenos Aires w Argentynie, by po latach powrócić i tworzyć teatr w Hiszpanii. Na charakter jego twórczości wpłynęły doświadczenia dorywczej pracy jako sprzedawcy w warzywniaku, rzeźnika, kuriera i dziennikarza. W 1989 roku założył teatr o wymownej nazwie La Carnicería (rzeźnia),która z jednej strony nawiązuje do sklepu mięsnego ojca, z drugiej odzwierciedla jego własną postawę artystyczną, zgodnie z którą krytykuje żądne krwi i ciała współczesne społeczeństwo. Jego sztuki budziły wiele kontrowersji wśród krytyki i odbiorców we wszystkich krajach gdzie były wystawiane -- García znany jest w Polsce ze skandalu, jaki w 2009 roku we Wrocławiu wywołał jego spektakl Wypadki: zabić, by żyć podczas obchodów Roku Grotowskieg.
6,2/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
9 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Rozsypcie moje prochy w Eurodisneylandzie Rodrigo García
6,3
Na spektaklu "Versus" byłem około dwa lata temu, i był on tak porażający, że miałem w nocy koszmary i do dziś pamiętam wiele jego linijek. Krzysztof mi pożyczył te teksty, nie wiem jak mu się udało to dostać, ja nigdzie nie mogłem tego znaleźć.
Rodrigo Garcia jest moim mistrzem przemocy i brutalności; znakami szczególnymi tego tytułu są już śmieszne(?) tytuły jego dramatów i momenty, w których bierze on język popkultury i pisze on nim obrzydlistwa, które ja jako czytelnik-odbiorca odnajduję sam w sobie.
Nie odnajduję się w niektórych momentach jego ponurości, ale chętnie uznaję je i jego cierpienie, które tą ponurością pisze.