Najnowsze artykuły
Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Reportaż, publicystyka, biografiaLubimyCzytać4Artykuły
Trzy książki jednego autora w top 10, w tym nowość na szczycie. Trendy listopada 2023Ewa Cieślik4Artykuły
Lecha Wilczka patrzenie na Simonę Kossak i puszczę. Patrzenie, które trwa w fotografiach i opowieściRemigiusz Koziński5Artykuły
Książki pod patronatem Lubimyczytać polecają się na MikołajkiLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Irena Bronner

1
5,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
8 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Cykady nad Wisłą i Jordanem Irena Bronner 
5,7

W takiej dosyć cienkiej książce a jednak tyle wspomnień.Autorka opowiada o przedwojennym Krakowie,o życiu przed wojną ,losie członków rodziny ,znajomych przyjaciół...Czas wojny to czas spędzony w getcie krakowskim ,a następnie w obozach - w Skarżysku, Częśtochowie oraz Płaszowie.To co zwróciło moja uwagę to brak "wrzucania do jednego worka" ze względu na narodowość.Dostrzega dobrych i złych wśród żydów,Niemców,Ukraińców....a sam czas zagłady to jednak przewaga zła..Irena Bronner w 1957 roku wyjeżdża z Polski do Izraela.Po 30 -stu latach odwiedza Polskę i powraca wtedy poczucie jakby życie cofnęło się......Poruszył mnie list-testament z więzienia (cioci Gizy)do córki.Jak w sytuacji gdy czeka się na śmierć można przekazywać najbliższym wskazówki dotyczące spraw codziennych? A kuzynka Marysia Goldman-której życie kończy się w wieku 17 lat.....
Przy tej lekturze często myślałam o tym jaką jestem szczęśliwą osobą ,która nie musi dokonywać tak trudnych wyborów jakie często były dokonywane w czasach gdy często można było zwątpić w człowieka,jego dobroć........
Przy takiej lekturze zawsze przychodzi mi do głowy myśl-jaką jestem szczęściarą ,że nie muszę dokonywać tak trudnych wyborów....decydujących o zyciu lub śmierci....