Najnowsze artykuły
Artykuły
George R.R. Martin, John Grisham, George Saunders i inni autorzy pozywają sztuczną inteligencjęAnna Sierant6Artykuły
Książki na jesień: tytuły, po które warto sięgnąćAnna Sierant32Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać370Artykuły
Nagroda Bookera 2023. Poznaliśmy krótką listę nominowanychAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ethel Turner

Źródło: http://www.penguin.com.au
1
6,4/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Urodzona: 24.01.1872Zmarła: 08.04.1958
Ethel Sybil Turner (właśc. Ethel Mary Burwell) – brytyjsko-australijska powieściopisarka.
Karierę rozpoczęła w wieku 18 lat, pracując jako ilustratorka utworów dla dzieci. Choć napisała w sumie około 40 utworów, do najbardziej znanych należy jej pierwsza powieść Siedmioro Australijczyków (Seven Little Australians, 1894).
Karierę rozpoczęła w wieku 18 lat, pracując jako ilustratorka utworów dla dzieci. Choć napisała w sumie około 40 utworów, do najbardziej znanych należy jej pierwsza powieść Siedmioro Australijczyków (Seven Little Australians, 1894).
6,4/10średnia ocena książek autora
240 przeczytało książki autora
73 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Siedmioro Australijczyków Ethel Turner 
6,4

Kupiłem tę książeczkę za pięć złotych w Dedalusie i "z marszu" przeczytałem. Zgadzam się że jest za krótka, zgadzam się że ma smutne zakończenie pozostawiające czytelnika w smutnym nastroju, dodać jednak jeszcze warto że postać ojca wyszła autorce wyjątkowo odpychająco - facet w dwa lata po śmierci pierwszej żony żeni się z dwudziestolatką, która wiekowo mogłaby być jednym z jego dzieci i tak też się zachowuje; sam jednak swoje potomstwo traktuje z wyraźną niechęcią i przemyśliwa jedynie nad tym, jak uwolnić się od towarzystwa zarówno dzieci jak i młodej żony, z zadowoleniem wreszcie odsyłając je na dwa miesiące do teściów i odchodząc z peronu nawet nie zaczekawszy na odjazd pociągu wywożącego od niego rodzinę; niczym szczególnym się nie zajmuje, o swoje dzieci jednak nie dba ani nie poświęca im czasu. Ojciec jest więc wyjątkowo niesympatycznym typem.
Autorka napisała podobno jeszcze dwie kolejne (chyba nietłumaczone na język polski) powieści będące kontynuacją "Siedmiorga Australijczyków" ale po rozstrzygnięciach zapadłych w zakończeniu tego tomu, najzupełniej straciłem zainteresowanie dalszymi losami rodzeństwa, choć czytając pierwsze rozdziały, planowałem jakoś dotrzeć do oryginałów dwóch kolejnych powieści.
Przy okazji warto zauważyć, że w wydaniu wydawnictw Rytm i Waza jest mnóstwo literówek, co wygląda dość żenująco.