Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zbierając w całość te wszystkie historie w jakie zamieszany jest bohater można szeroko otworzyć oczy z niedowierzaniem. Wpływy mafii w USA były przepotężne i sięgały najwyższych szczebli władzy. Dodatkowo forma i spokój z jakim relacjonuje to Sheeran z jednej strony sprawiają, że tak po prostu się działo, a z drugiej stanowią chyba największą słabość książki. Jakoś nie dało się porwać historii, bo całość bardziej przypominała reportaż i zbiór wydarzeń. Nawet jeśli nie brakowało głębi w relacjach między mafiozami, szczególnie w przypadku losów Hoffy to jednak z perspektywy opowiadającego wszystko jest takie sterylne i pozbawione werwy. Szkoda, że autor w imię faktów nie pokusił się o bardziej fabularyzowaną opowieść.