Najnowsze artykuły
Artykuły
Film o smoku, kolejny rekord „Chłopów”, ekranizacja dziecięcej klasyki i serial, o który walczą faniLubimyCzytać1Artykuły
„Fałszywe intencje” – weź udział w akcji recenzenckiej i wygraj thriller Mike'a OmeraLubimyCzytać1Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Literatura młodzieżowa i dziecięcaLubimyCzytać3Artykuły
Rozwiń dziecięcą wyobraźnię dzięki mocy opowiadania historii. Poznaj aplikację ReadmioLubimyCzytać3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Chmielecki

4
7,7/10
Pisze książki: filozofia, etyka, historia, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
33 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2013
Podstawy psychoniki. Ku alternatywie dla cognitive science
Andrzej Chmielecki
7,0 z 1 ocen
9 czytelników 1 opinia
2013

1991

1988
Myśl przez pryzmat rzeczy. Możliwości poznania kultury duchowej poprzez jej materialne przejawy
7,0 z 1 ocen
20 czytelników 0 opinii
1988
Najnowsze opinie o książkach autora
Podstawy psychoniki. Ku alternatywie dla cognitive science Andrzej Chmielecki 
7,0

Człowiekiem od zawsze kieruje pragnienie zrozumienia świata. Nieprzerwanie, od pierwszego nim zdziwienia. Jednocześnie wciąż usiłuje odpowiedzieć na najtrudniejsze pytanie, jakie odważył się zadać: kim jestem? Przez wieki wybitni myśliciele starali się odkryć tajemnicę owego specyficznie ludzkiego pierwiastka, zwanego duszą bądź umysłem. Gdy jedni wynosili go ponad to, co skończone i niedoskonałe, inni oblekali w cielesne więzienie. Współcześnie, wśród większości naukowców i filozofów panuje przekonanie o naturalnej genezie umysłu i możliwości czysto fizykalistycznego wyjaśnienia jego procesów. Wiele nadziei rozniecił rozwój cognitive science – interdyscyplinarnego projektu, aspirującego do dostarczenia teoretycznych podstaw dla wszystkich nauk skoncentrowanych wokół procesów umysłowych i poznawczych. Rozniecił, ale czy zaspokoił?
Książka Andrzeja Chmieleckiego zrodziła się – jak sam twierdzi – z rozczarowania kognitywistyką; z przekonania, że to jeszcze nie to. Po sformułowaniu głównych zarzutów względem jej wątpliwych osiągnięć, autor przedstawia psychonikę: projekt, filozoficzny fundament nowej nauki, której przedmiot stanowić ma związek psychofizyczny, zaplecze zaś ontologia, neuronauki i matematyka; nauki dążącej do ostatecznych rozstrzygnięć, cechującej się autonomicznością, spójnością teorii, niefizykalistycznym ujęciem funkcji mózgu i szerszym niż kognitywistyka zakresem badawczym, obejmującym wolę, emocje, sterowanie zachowaniem et cetera.
Główne narzędzie psychoniki to fundamentalizm poznawczy, głoszący, iż wszystkie obiekty i procesy danej dziedziny przedmiotowej są strukturami zbudowanymi z (sprowadzalnymi do) obiektów i procesów bazowych tej dziedziny i podlegają tym samym co one prawom. Droga do pełni zrozumienia wiedzie od podstaw, tego co proste, stopniowo wznosząc się ku temu, co złożone. Dlatego pierwszym krokiem jest zbudowanie ontologii integralnej – operującej pojęciami części i całości, relacjami ufundowania i umocowania oraz rozróżniającej sposoby istnienia. Powraca starożytne pytanie o arche i physis, którymi, jak dowodzi autor, są odpowiednio energia ekspansywna i proces. Fazowe przekształcenia energii odpowiadają za powstanie materii, która podlega zmianom, na mocy praw wyznaczanych przez zasady wariacyjne (meta prawa). Zachodzenie zmian przyczynia się do ewolucji, rozumianej jako okazjonalne pojawianie się pewnego novum, charakteryzującego się większą złożonością niż stadium poprzednie. To dzięki takim okazjom na bazie procesów biologicznych pojawił się wymiar psychiczny (umysł).
Wedle przedstawionego modelu otrzymujemy pięciostopniową strukturę bytową, utworzoną z dziedzin bytów fizycznych, biologicznych, psychicznych, duchowych i inteligibilnych. Każda kolejna dziedzina, z wyjątkiem ostatniej, ufundowana jest w poprzedniej i determinowana jest inną zasadą. I tak życie psychiczne osoby (humana) jest rezultatem przekształceń psychiki zwierzęcej (animy); nadbudowuje się nad nią. Najistotniejsza różnica polega na pojawieniu się duchowego centrum sterowania i świadomości. Dzięki temu człowiek staje się podmiotem transcendentalnym i zamiast ulegać popędom, może podejmować racjonalne, wolne decyzje, w oparciu o pragnienia wyższego rzędu, interesy, emocje et cetera. Człowiek jest bytem duchowym, jego zasadą determinacyjną jest sens, co oznacza najwyższą zdolność operowania informacjami – uzyskiwania ich, tworzenia reprezentacji, uchwytywania sensu i posługiwania się znakami.
Ponieważ psychonika zakłada ścisłą zależności stanów neuronalnych i umysłowych, autor konfrontuje własną teorię z wiedzą z zakresu neuronauk. Przy pomocy pojęcia morfizmu, zmierza do empirycznie wiarygodnej konceptualizacji odwzorowania świata zewnętrznego w centralnym układzie nerwowym i wyjaśnia, czym według niego są stany mentalne. Na ile jego intuicje są trafne, pozostaje jeszcze do odkrycia. Niemniej, jest to zdecydowanie nowatorski i godny uwagi projekt. Książka jest uwieńczeniem wieloletniej pracy, o czym można się przekonać choćby na podstawie sposobu prowadzenia wywodu. Autor z niebywałym wyczuciem dawkuje informacje, sukcesywnie podnosząc stopień trudności; tym samym czytelnik zamiast przytłaczającego ogromu mętnych pojęć i definicji, otrzymuje prawdziwie wciągającą lekturę pozbawioną przypadkowych wypełniaczy. Nie brak w niej odwołań do standardowych filozoficznych problemów i stanowisk. Nowe rozwiązanie znajdują kwestie wolnej woli i determinacji (downward causation). Przez wzgląd na zakładaną, co najmniej, podstawową wiedzę na temat związku psychofizycznego, jest to pozycja rekomendowana przede wszystkim filozofom, kognitywistom, neuronaukowcom, psychologom. Ciekawym zabiegiem jest pozostawienie cytatów z anglojęzycznych publikacji w formie nieprzetłumaczonej, aby nie wprowadzać elementu interpretacji.
Życzeniem autora jest, by rozważania zawarte w „Psychonice” stały się wyznacznikiem nowego kierunku badan nad fenomenem ludzkiej psychiki. Potencjał z pewnością jest, pozostaje czekać z niecierpliwością.
mealibri.blogspot.com