Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henrietta Stickland
6
6,5/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Bracia Koala - Piknik na pustyni Henrietta Stickland
6,7
Spędziłam z dzieciakami i tą książką kilka wieczorów pod rząd. Dla mnie nic szczególnego, misie koala były dość sympatyczne, ale nie żebym się zachwycała. Ale za to dzieciaki strasznie polubiły tą opowieść i czuję, że będę miała problem, kiedy przyjdzie czas oddać ją do biblioteki.
Bracia Koala konstruują huśtawkę, a Mysia, chcąc też czuć się ważna, postanawia zrobić coś na własną rękę i zorganizować piknik na pustyni. Ponad wszystko chce dowodzić i żeby inni jej słuchali i robili to co ona chce. Jednak przekonuje się, że bycie odpowiedzialnym za coś nie jest takie proste, jak jej się na początku wydawało...
Fajne przesłanie tej opowieści, graficznie taka sobie, nie specjalnie zapada w pamięć, ale ciekawy pustynny klimat Australii, koale, wombaty... Sporo bohaterów (jak dla mnie za dużo, przy pierwszym czytaniu dzieciaki czuły się zagubione, a zważywszy na ilość ilustracji to raczej pozycja dla młodszego czytelnika, więc atakowanie go natłokiem imion może dezorientować). Ale postać Mysi wzbudza niesamowitą sympatię maluchów, moja trzyletnia córka była wręcz zachwycona, naśladowała spacer Mysi po pustyni, a jak dzieciom się coś podoba to i ja przymrużam oczy i dam tym razem tę gwizdkę wyżej, bo to w końcu ma być radość dla nich, nie dla mnie.
Bracia Koala. Czarodziej Grześ Henrietta Stickland
6,3
Druga z kolei książeczka z serii Bracia Koala, którą miałam okazję przeczytać. „Piknik na pustyni” nastawił mnie dość pozytywnie, no i córce bardzo się podobało, dlatego postanowiłam zaopatrzyć się w kolejną opowieść. Tutaj było zdecydowanie słabiej.
Poznajemy kolejnego mieszkańca australijskiej pustyni, Grzesia, który na co dzień jest listonoszem, ale bardzo lubi magiczne sztuczki. Poproszony przez przyjaciół, postanawia spróbować wystąpić na scenie przed większą publicznością i pokazać wszystkim co potrafi. Jednak jak przezwyciężyć tremę?
Fajna opowieść z przesłaniem, można z niej wyciągnąć interesujące wnioski dla siebie i dzieci, porozmawiać o przezwyciężaniu strachu i o wartościach płynących z przyjaźni, tyle że całość była okropnie rozwleczona. Można to było przedstawić prościej i zwięźlej, a nie straciłoby wcale wiele na treści i uroku. Ale z pewnością sięgnę jeszcze po jakąś historię z tej serii.